Książki rozwojowe są dla mnie tym, czym dla zmęczonego podróżnika jest ciepły prysznic. Przynoszą spokój, odcinają na chwilę od świata zewnętrznego i aktywują tę część mózgu, która odpowiada za nowe pomysły na życie… Oczywiście mam na myśli DOBRE książki rozwojowe – bo na fali popularności tego tematu rynek zalało mnóstwo publikacji wątpliwej jakości.
Czy jesteś tym, który puka? Dariusza Użyckiego na szczęście się do nich nie zalicza. Kolejny Polak znów dał czadu w swojej branży – i właśnie dlatego zamierzam poświęcić swoją przestrzeń na blogu Coraz Lepszej Firmy, by opowiedzieć Ci o jego wyjątkowej książce.
Książce, do której jeszcze na pewno wrócę.
Ale po kolei.
Przeczytaj, a zrozumiesz lepiej:
- kim jest ten, który puka,
- w jaki sposób możesz się nim stać i…
- co ma do tego pogłębiona autorefleksja.
Kim jest ten, który puka?
Zacznijmy od najważniejszego pytania: kim jest ten, który puka?
Dariusz Użycki wyjaśnia:
„Skąd tytuł książki? Źródłem jest Walter White, bohater serialu Breaking Bad. Zszedł on na bardzo złą drogę i z nauczyciela chemii stał się producentem i dystrybutorem narkotyków. Gdy dowiedziała się o tym jego żona, wpadła w panikę i wykrzyczała mu pytanie, czy z racji jego związków ze światem przestępczym mają teraz żyć w nieustannym strachu (widząc w nim wciąż fajtłapowatego nauczyciela gimnazjalnego). Odpowiedź przeszła do historii filmu i zyskała status kultowej. Walter White krótko i dobitnie odpowiedział, że on nie jest już tym, który po usłyszeniu pukania otwiera drzwi i zostaje potem zastrzelony. ON JEST TYM, KTÓRY PUKA…”
Jak więc łatwo się domyślić, „ten, który puka” jest człowiekiem, jakim chce być większość z nas. Jest kapitanem swojego życia, który twardo trzyma stery i sam wybiera kierunek, w którym podąża – zarówno prywatnie, jak i zawodowo… A Dariusz Użycki nie boi się zapytać, czy jesteś taką osobą.
Na szczęście zanim odpowiesz sobie na to pytanie – dostajesz od niego 206 stron wskazówek, które pomogą Ci Twoją odpowiedź dokładnie przemyśleć.
Porozmawiajmy o tych najważniejszych.
Wskazówka nr 1: popatrz na siebie!
Ten, który puka, to przede wszystkim osoba o wysokiej samoświadomości. Właśnie z tego powodu Dariusz Użycki zachęca w swojej książce do codziennej pogłębionej autoanalizy – najlepiej w oparciu o zróżnicowane źródła wiedzy na swój temat… Co to za źródła?
Według autora prawdziwą kopalnią informacji jest firmowy dział kadr. W jego opinii warto więc dokładnie zapoznać się z raportami na temat efektywności pracy, ewaluacją postępów i opiniami przełożonych oraz współpracowników. W tym celu możesz przygotować listę następujących pytań, które ułatwią Ci poszukiwanie odpowiedzi i pokażą, jak postrzegają Cię inni.
Dariusz Użycki proponuje, byś zapytał przełożonego (jeśli jesteś przedsiębiorcą, możesz porozmawiać o swoim stylu pracy z podwładnymi albo kontrahentami) o to, jak:
- postrzega i interpretuje Twoje zachowania w pracy,
- rozpoznaje i definiuje Twoje motywacje i…
- …widzi Twoją rolę w grupie.
Przy okazji zaznaczę jeszcze, że nie chodzi w tym miejscu o to, byś dostał odpowiedź w stylu: „oceniam Cię dobrze”, albo: „jesteś w tym beznadziejny”. Chodzi o prawdziwą, POGŁĘBIONĄ analizę z przykładami i obiektywnym komentarzem. Tylko z takiej jesteś w stanie wynieść dla siebie cenną lekcję autorefleksji.
No i najważniejsze – taka forma ewaluacji Twojej postawy pozwoli Ci zbudować solidne podwaliny do kolejnego elementu autoanalizy.
Porozmawiajmy o nim!
Wskazówka nr 2: przyjrzyj się swojej pracy!
Chcąc nie chcąc, spędzasz w pracy spory kawałek swojego życia. Nic więc dziwnego, że Dariusz Użycki w Czy jesteś tym, który puka? poświęca jej osobny rozdział – to po prostu nieodłączna część Twojej osobowości i ważny aspekt życia.
Zatem – jeśli chcesz dobrze poznać siebie – przyjrzyj się temu, jak zachowujesz się w biurze i jak to zachowanie odbierają inni.
Poza skorzystaniem z zadawania wspomnianych wcześniej pytań współpracownikom, możesz zrobić to też, przyglądając się dokładnie swojemu CV. Mówię poważnie – Dariusz Użycki wyraźnie zaznacza w swojej książce, że mamy wszyscy tendencję do tworzenia zawodowych „horoskopów” zamiast szczegółowych opisów przebiegu swojej kariery. W praktyce oznacza to, że prędzej napiszesz ogólnikowe: „jestem odpowiedzialny”, niż wymienisz kilka sytuacji, które będą to potwierdzały, na przykład: „osobiście dopilnowałem, aby dostawa produktów do kontrahenta odbyła się przed zaplanowanym terminem – pracując przez kilka dni po godzinach”.
Żeby było jasne – nie zachęcam Cię w tym miejscu do odrzucania idei work-life balance!
Chodzi po prostu o konkretne przykłady, które idą za Twoim sukcesem. To ważne, ponieważ w ten sposób dokładnie sprawdzisz, co stoi za Twoimi sukcesami i w czym jesteś naprawdę dobry. Takie cechy jak „odpowiedzialność” znaczą przecież coś innego dla każdego z nas, czyż nie?
A w takiej analizie należy stawiać na maksymalną precyzję.
Podobnie sprawy mają się w kwestii autoanalizy pogłębionej za pomocą opinii rodziny i przyjaciół… Pozwól, że Ci o niej opowiem.
Wskazówka nr 3: co mówią o Tobie bliscy?
Zacznijmy od tego, że pytanie, które przed chwilą zadałam, ma dwa wymiary.
Pierwszy z nich możesz zrozumieć dosłownie – to opinie Twoich bliskich na Twój temat. Drugi jest nieco bardziej skomplikowany i dotyczy Twoich relacji z rodziną i przyjaciółmi. Chodzi między innymi o to, jak blisko jesteście ze sobą, jaką rolę pełnisz w relacjach i ile jesteś w stanie poświęcić dla drugiego człowieka. Podobnie jak w przypadku pracy, tutaj również chodzi o to, byś wyciągnął z tych obszarów jak najbardziej szczegółowe przykłady (od razu ostrzegam, że autor wie, że rzucone w powietrze powiedzenie: „Ładny obrazek, córciu” nie liczy się w kategorii „autentyczne zainteresowanie dzieckiem”).
Taka analiza samego siebie na tle bliskich osób świetnie pokazuje to, jaki jesteś w prywatnych sytuacjach – wtedy, kiedy nie oceniają Cię współpracownicy i nie musisz pokazywać się z jak najlepszej strony przed kontrahentem albo wspólnikiem. W mojej opinii to najlepszy ze sposobów na dogłębną autoanalizę, który pojawił się w Czy jesteś tym, który puka?. Bo najprawdziwszy.
Po takim wywiadzie środowiskowym pora na najciekawszą część zabawy – wnioski.
Czy jesteś tym, który puka?
Wszystkie wskazówki, którymi dzieli się Dariusz Użycki, sprowadzają się do jednego pytania… No dobra – do dwóch.
Po pierwsze: czy jesteś tym, który puka? W tym miejscu – dzięki książce – możesz uświadomić sobie, czy faktycznie bierzesz życie w swoje ręce. Dowiadujesz się, jak widzą Cię inni i konfrontujesz ich opinie z tym, co dotychczas myślałeś na swój temat. Ostrzegam, że to doświadczenie, które otwiera oczy i pozostawia z mętlikiem w głowie… Na szczęście tylko na chwilę ;)
Bo później pojawia się drugie pytanie: co mogę zrobić, aby stać się tym, który puka? I tutaj z pomocą przychodzą porady autora – ale o tym przeczytasz już sam… Taką mam przynajmniej nadzieję :)
Podsumowując…
Książka Dariusza Użyckiego nie jest dla wszystkich.
Miejscami porusza trudne tematy, zmusza do wyjścia poza swoją strefę komfortu i konfrontuje z jednym z największych strachów współczesnego człowieka – opinią innych… Ale!
Jeśli interesujesz się tematem samorozwoju i skrycie marzysz o tym, aby być lepszym człowiekiem, to Czy jesteś tym, który puka? jest publikacją, która Ci w tym pomoże. Bo nikt nie mówił, że wdrażanie zmian jest bezbolesne i przyjemne – ale ich efekty są warte każdego wysiłku, jaki włożysz, by je osiągnąć.
Trzymam za Ciebie kciuki!
A jeśli chcesz poznać rady Dariusza Użyckiego zmuszające do refleksji także w innych tematach, koniecznie przeczytaj wywiady z nim: Jeżeli boimy się pytać o zdanie ludzi dookoła nas, to co z nas za szefowie; Wydaje nam się, że jak mamy usta i mówimy, to umiemy mówić, a jak mamy uszy i słyszymy, to umiemy słuchać; Najlepsze CV, czyli jak analizować zgłoszenia kandydatów do pracy.
Chcesz wejść na wyższy poziom? Pobierz listę 52 książek biznesowych
na 52 tygodnie roku
Co zyskasz:
- spokój – przestaniesz się zastanawiać, co czytać,
- prestiż – dołączysz do przedsiębiorców, którzy chcą rozwijać swój biznes,
- pewność – znajdziesz w tych książkach porady, które można wykorzystać w polskich realiach małej firmy, a nie w oderwanych od rzeczywistości światowych korporacjach.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Paulina Pietrzak-Jaworska
Specjalistka w dziedzinie content marketingu i mediów społecznościowych, która w "wolnej chwili" znajduje jeszcze czas na projektowanie graficzne i tłumaczenia. Pasjonuje się podróżami, językami obcymi i ogrodnictwem. Czasem lubi pobiegać lub zmalować coś fajnego (dosłownie i w przenośni).