Siła kobiecości już jakiś czas temu na dobre zadomowiła się w biznesie. Kobiety prezeski, kobiety liderki, kobiety menedżerki, kobiety właścicielki firm. I to nie tylko w tych typowo kobiecych branżach. Jak pokazuje życie, kobiety w biznesie mają coraz więcej do powiedzenia, a na swoim koncie coraz większe sukcesy.
Problem w tym, że czasami te sukcesy okupione są ogromnym wysiłkiem, mnóstwem energii, poczuciem osamotnienia i wypalenia.
Przeczytaj, a zrozumiesz lepiej:
- co zrobić, by mniejszym kosztem emocjonalnym realizować cele biznesowe,
- dlaczego podczas prowadzenia firmy warto wykorzystywać siłę kobiecości,
- co pomoże Ci osiągnąć sukces, a jednocześnie doświadczać szczęścia i spełnienia.
Męski wzorzec działania
Świat biznesu przez wiele lat zarezerwowany był tylko dla mężczyzn. To mężczyźni byli uważani za bardziej przedsiębiorczych i odważnych. To oni wychodzili na „polowanie”, walczyli, zdobywali, przynosili „łupy”.
Z czasem okazało się, że kobiety też świetnie radzą sobie na tym polu. Jednak często płacą za swój sukces zbyt dużą cenę.
Dlaczego?
Bo naśladują męski wzorzec działania, wskakują w męskie buty i – co najważniejsze – tłumią swoją kobiecą energię, uważając ją za niewłaściwą, a nawet przeszkadzającą im w osiągnięciu sukcesu. Myślą, że najkrótszą drogą do zrealizowania celu jest wejście w męską siłę. Wstają o świcie, zakładają zbroję, opuszczają przyłbicę, a następnie szczelnie maskując emocje, ruszają w bój.
Ale czy w ten sposób mogą osiągnąć szczęście i spełnienie?
Życie pokazuje, że jednak nie. Odrzucanie kobiecej energii i zaprzeczanie swojej kobiecości często skutkuje poczuciem wewnętrznej i zewnętrznej pustki, znużeniem, ciągłą walką i wrażeniem, że to chyba jednak nie o to chodziło.
Bo energia męska to nie tylko proaktywność, odwaga, siła i działanie. To także rywalizacja, agresja, nadmierne ryzyko, bezwzględność i potrzeba ciągłego konfrontowania się. A to nie bardzo wpasowuje się w kobiecą energię emocji i wrażliwości.
Skutki blokowania kobiecej energii
Tak, i jeżeli jesteś przedsiębiorczą kobietą, bądź czujna i sprawdź, czy nie wchodzisz za bardzo w męską energię. Bo we wszystkim potrzebna jest równowaga. Również w biznesie zrównoważenie dwóch jakości – kobiecej i męskiej pozwoli Ci na bardziej efektywne działanie, prowadzone z lekkością.
Co się dzieje, gdy za bardzo koncentrujesz się na męskich wzorcach działania?
- Możesz mieć poczucie, że Twoja praca to ciągła walka. Że na Twojej drodze wciąż pojawiają się przeszkody albo ludzie, którzy blokują Twój sukces lub chcą być od Ciebie lepsi. „Musisz” wciąż z nimi rywalizować, udowadniać swoją wyższość, walczyć o swoją rację.
- Tam, gdzie jest walka, są też ranni i zabici. Dlatego nawet jeżeli realizujesz swoje zamierzenia, możesz mieć wrażenie, że idziesz po trupach do celu. W ten sposób może też postrzegać Cię otoczenie. Niewykluczone, że osiągniesz to, co sobie zaplanowałaś, lecz rozglądając się wokół, zobaczysz, że ludzie się od Ciebie oddalili i zachowują się względem Ciebie z rezerwą.
- Tłumiąc emocje oraz odrzucając wrażliwość i delikatność, sprawiasz wrażenie twardej i bezwzględnej. Twój styl zarządzania ludźmi opiera się na dominacji, kontroli i krytyce, a jeżeli jeszcze przejmujesz męski styl ubierania się i/lub komunikowania, możesz zostać nazwana przysłowiowym babochłopem.
- Jeśli stosujesz wyłącznie męski styl podejmowania decyzji, opierając się tylko na logice i chłodnej analizie faktów, całkowicie pomijając intuicję, ryzykujesz, że Twoje decyzje biznesowe nie będą optymalne, a nawet mogą prowadzić do strat.
- Mimo odnoszonych sukcesów możesz mieć poczucie osamotnienia, tęsknoty za czymś bliżej nieokreślonym oraz zawieszenia pomiędzy dwoma światami. Do świata męskiego nie wejdziesz, bo nie jesteś mężczyzną, a do świata kobiecego nie chcesz wejść, bo uważasz, że kobiecość przeszkodzi Ci w osiągnięciu Twoich biznesowych celów.
Biznes z sercem?
Co zatem robić, jeżeli bezrefleksyjne naśladowanie męskich wzorców nie do końca się sprawdza? Zachować równowagę. Wziąć od mężczyzn to, co Ci służy i będzie dobre dla Twojego biznesu – działanie, proaktywność, dążenie do celu. A resztę czerpać z kobiecej energii.
- Zamiast polegać wyłącznie na analizie faktów i chłodnej logice – włącz kreatywność, posłuchaj wewnętrznego głosu i zaufaj intuicji.
- Zamiast zarządzania poprzez kontrolę i dominację – włącz życzliwość, empatię i opiekuńczość.
- Zamiast walki, rywalizacji i agresji – bardziej polegaj na współpracy, empatycznej komunikacji oraz zaufaniu do siebie i swoich decyzji.
Bycie tu i teraz, akceptacja, pielęgnowanie relacji, intuicja, wrażliwość, empatia, umiejętność wyczuwania ludzkich emocji i czerpanie z tego źródła wielu cennych informacji – to wszystko jakości charakterystyczne dla kobiecej energii, którymi warto pomagać sobie w biznesie.
Jest to szczególnie ważne podczas rozstrzygania danych kwestii oraz w obszarze zarządzania ludźmi. Dlatego czasem warto posłuchać wewnętrznego głosu i mimo tego, że głowa podpowiada inne, bardziej „rozsądne” rozwiązanie, podjąć decyzję w zgodzie z własną intuicją.
Warto też czasem zdjąć przyłbicę i okazać emocje: złość, bezradność, frustrację. To czyni nas ludźmi i sprzyja lepszym relacjom z pracownikami, którzy widzą w szefowej człowieka, a nie tylko bezwzględną bizneswoman. Poza tym dopuszczenie do siebie emocji i pozwolenie sobie na przeżycie ich nie tylko uwalnia od wewnętrznego napięcia, ale też tworzy przestrzeń na znalezienie nowych, kreatywnych rozwiązań.
Kobiecy pierwiastek nie tylko dla kobiet
W każdym człowieku, niezależnie od płci istnieje kobieca i męska energia. I tak jak kobiety sięgają po element męski, który wspiera je w działaniu, wprawianiu w ruch procesów, realizowaniu celów, wykonywaniu czynności w fizycznym świecie, tak i mężczyźni coraz częściej dostrzegają w sobie pierwiastek żeński i rozwijają go, by był ich przewodnikiem i źródłem wewnętrznej siły.
Coraz częściej pozwalają sobie na bycie i odczuwanie, co pozwala nawiązać kontakt z wewnętrzną mądrością i korzystać z intuicji. Bycie obecnym, uwaga, empatia i emocje sprzyjają bardziej „kobiecemu” stylowi zarządzania i budują trwalsze relacje.
Dotarcie do kobiecej energii i zrównoważenie jej z męskim pierwiastkiem pozwala mężczyznom nie tylko skutecznie działać, doprowadzać sprawy do końca i realizować plany, lecz także lepiej odnaleźć się w swojej roli, tworzyć i wizualizować cele, budować relacje oraz opiekować się sobą i innymi.
Siła kobiecości – jak do niej dotrzeć
Wygląda obiecująco? Zatem pewnie chętnie się dowiesz, przedsiębiorcza kobieto, jak na nowo rozbudzić swoją kobiecą energię, którą być może upchnęłaś pod zbroją albo zapiętą pod samą szyję koszulą?
- Bądź w kontakcie z własnym ciałem – słuchaj jego sygnałów, pozwól sobie poczuć, w których częściach ciała odczuwasz konkretne emocje i ćwicz rozpoznawanie, w którym momencie pojawiają się one w Twoim ciele. Emocje przynoszą istotne informacje, które pomagają w byciu asertywną, stawianiu granic i podejmowaniu odważnych decyzji.
- Każdego dnia dbaj o chwilę dla siebie – może to być spacer, medytacja, relaks z ulubioną muzyką. Pamiętaj, że aby usłyszeć głos swojej intuicji, potrzebujesz zatrzymać się choćby na chwilę, wyjść z codziennego zgiełku i wyciszyć umysł.
- Utrzymuj kontakt z naturą – pochodź bosymi stopami po trawie, popatrz na kwiaty, poczuj wiatr we włosach, przytul się do drzewa. Rozwijasz w ten sposób zaufanie do życia, samej siebie oraz poczucie wewnętrznego ugruntowania.
- Zdejmij symboliczne spodnie – zamień garnitury na sukienki, noś długie spódnice. Jeżeli uważasz, że w biurze nie będziesz się w nich dobrze czuła, zakładaj je w weekendy albo po pracy. Chłoń energię ziemi i poczuj się bardziej kobieco.
- Przebywaj wśród innych kobiet – możesz dać się zainspirować lub zmotywować inne kobiety do działania. Możesz pielęgnować relacje z innymi kobietami, możecie się wzajemnie wspierać. Przebywanie w kobiecej energii może dać Ci bardzo wiele dobrego.
Więcej kobiecości = więcej miłości
Połączenie się z Twoją kobiecą energią, nawiązanie kontaktu z własną intuicją i odkrycie swoich talentów może zaowocować rozkwitem Twojego biznesu. Możliwe też, że odkryjesz nowe obszary, w których mogłabyś rozwijać swoją firmę, wprowadzając ją w nowy wymiar przedsiębiorczości. Działaj z pasją, bądź pełna wewnętrznego spokoju, akceptując jednocześnie swoją kobiecość i będąc z nią w kontakcie.
Rezygnując z walki, zachowujesz mnóstwo energii, którą możesz wykorzystać na wymyślanie kreatywnych rozwiązań, a pielęgnując relacje z innymi kobietami, dostrzegasz w każdej z nich piękno i unikalny potencjał. Wiesz już, że nie musisz z nimi rywalizować, że każda z nas jest wyjątkowa i ma w sobie ogromny potencjał. Kiedy znika walka i agresja, a do głosu dochodzi poczucie własnej wyjątkowości – wtedy kobiety zaczynają się wzajemnie wspierać.
Będąc w kontakcie z własną kobiecością, rozwijasz swoją świadomość i masz pewność, że już nie musisz upodabniać się do mężczyzn, żeby poczuć się silną, przedsiębiorczą kobietą.
Już teraz jesteś silna. Nie męską siłą, tylko kobiecą mocą. Ta moc jest inna i bierze się z innego źródła. Z Twojej wrażliwości, intuicji, kreatywności i czucia.
Nie musisz już narzucać sobie męskiego stylu. Nie musisz codziennie walczyć. Możesz być sobą, czerpać ze swojej kobiecości i robić to, co Ci podpowiada Twoje wrażliwe, kobiece serce.
POBIERZ BEZPŁATNY (0 zł) PORADNIK
„Przebudzenie Przedsiębiorcy”
7 ważnych lekcji dla każdego właściciela (małej) firmy
- Jak zmienić ciągłe "gaszenie pożarów" w firmie w stabilny wzrost,
- 3 proste (i skuteczne) narzędzia, które sprawią, że Twoi pracownicy zawsze będą wiedzieli co i jak mają zrobić,
- 5 kluczowych elementów strategii biznesowej, bez których nie osiągniesz wysokich zysków.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Małgorzata Trzaskowska
Coach, trenerka rozwoju osobistego, autorka książki „Jesteś wartościowa! 10-tygodniowy trening doceniania siebie”. Propagatorka życia w zgodzie ze sobą, autorka bloga ogrodprzemian.pl i licznych artykułów o tematyce rozwojowej, mówczyni.
Po kilkunastu latach pracy menedżerskiej w międzynarodowych korporacjach rozpoczęła nowy etap swojej zawodowej drogi. Obecnie wspiera kobiety, prowadząc indywidualne sesje coachingowe i warsztaty oraz dzieląc się wiedzą i inspiracją na swoim fanpage’u.