Marketing Obowiązkowe lektury przedsiębiorcy

Pisz. Publikuj. Działaj, Klaudyna Maciąg – obowiązkowe lektury przedsiębiorcy

Paulina Pietrzak-Jaworska

Całe życie słyszałam, że kreatywnym trzeba się urodzić. Że ludzie dzielą się na ścisłowców i humanistów i że zdefiniowanie siebie samego w obrębie którejś z tych grup automatycznie wyklucza Cię z tej drugiej. Ten świat jest po prostu czarno-biały i kropka – nawet nie waż się myśleć inaczej, bo udowodnimy Ci, że nie masz racji. Tak było.

Ale później przeczytałam kilka książek na temat rozwijania kreatywności i okazało się, że wcale nie trzeba trzymać się ściśle jednej grupy. Mało tego! Możesz szlifować swoje umiejętności i nauczyć się (tak – NAUCZYĆ SIĘ!) nieszablonowego myślenia albo rozwiązywania zagadek logicznych, wystarczy tylko systematyczność i otwarta głowa. Jedną z takich książek była publikacja Pisz. Publikuj. Działaj autorstwa Klaudyny Maciąg – dzięki niej nie tylko zobaczyłam, że szukanie tematów na teksty to bułka z masłem (koniecznie o smaku SEO), ale też nauczyłam się systematyczności w pisaniu.

I zaraz opowiem Ci, jak to się stało.

Przeczytaj, a zrozumiesz lepiej:

  • jak tworzyć treści, które realizują Twoje cele,
  • co zrobić, żeby pisać lepiej (i do tego regularnie!),
  • gdzie szukać dobrych tematów na artykuły i inne teksty oraz…
  • …w jaki sposób zaplanować strategię contentową w firmie.


Zacznę od tego, kim jest Klaudyna Maciąg. Jeśli grałeś kiedykolwiek w grę „Wiem lepiej”, to być może słyszałeś, że jest autorką 1000 pytań dotyczących między innymi kultury, sportu i nauki. Poza tym jest też copywriterką, autorką strategii marketingowych i autorką podcastu „Zacznijmy od słowa” – a to tylko kilka z licznych projektów, w które jest zaangażowana.

Mówiąc najprościej – ta kobieta zna się na rzeczy i warto jej posłuchać. Pogadajmy więc o tym…

Jak tworzyć treści, które realizują Twoje cele

Być może myślisz sobie teraz, że do stworzenia wciągającego contentu wystarczy mieć cel i trzymać się go przez cały proces pisania. No cóż, gdyby copywriting działał w ten sposób, to świat byłby piękniejszy.

W rzeczywistości – i potwierdza to Klaudyna Maciąg – należy zacząć od wyrobienia w sobie nawyku pisania. Jeśli brzmi to dla Ciebie równie realnie, co propozycja zaplanowania wycieczki na Księżyc, to przychodzę z pocieszeniem – autorka książki Pisz. Publikuj. Działaj ma dla Ciebie kilka narzędzi do pomocy. Są nimi:

  • Aplikacja Habit Tracker – zapisujesz w niej listę zadań do wykonania danego dnia, które możesz sobie odhaczyć po ukończonej „misji”. Jeśli dotąd nie doceniałeś potęgi checklisty, to pora przekonać się, że to działa.
  • Łańcuch Seinfelda – codzienne tworzysz jeden tekst/akapit/temat i wizualnie przedstawiasz wykonane zadanie w formie ogniwa łańcucha (na przykład zaznaczasz krzyżyk na samoprzylepnej karteczce i wieszasz ją w widocznym miejscu). Gwarantuję, że po kilku dniach zrobisz wszystko, aby utrzymać ciągłość swojego „łańcucha”.
  • System kar i nagród (nazywany przez autorkę „motywatorem ekstremalnym”) – umawiasz się ze sobą, że za każdy niedokończony danego dnia tekst/akapit/temat robisz przelew na organizację, której… w życiu byś nie wsparł. Brzmi jak dobry motywator, prawda?

Zatem pora przejść do kolejnego etapu w procesie tworzenia treści. Jeśli mam być szczera, to bez niego nie wystartujesz z budowaniem nawyku pisania, ponieważ jest nim…

Szukanie tematów na artykuły i inne teksty

Mam dla Ciebie dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że szukanie tematów na artykuły i inne teksty może być niezłym wrzodem na d…zienniku zadań (lub w Twoim łańcuchu Seinfelda). Na szczęście Klaudyna Maciąg poświęciła temu procesowi cały rozdział swojej książki – i okazuje się, że od folderu pełnego pomysłów na content dzieli Cię tylko kilka dobrze zadanych pytań. Pozwól, że w tej kwestii oddam głos samej autorce.

„Nie martw się zatem, jeśli czujesz, że nadal nie wiesz nic i że brakuje ci wizji oraz pomysłu na to, co możesz tworzyć. […] Pytania pozwolą ci nieco pogrzebać w swojej świadomości i wyciągnąć wnioski. Punktem wyjścia będziesz ty, jako autor, który powinien wiedzieć, kim jest, co potrafi i o czym mógłby pisać. Przy tej okazji warto się zastanowić, czy chcesz po prostu »pisać lepiej«, pisać o czymkolwiek, a może konkretnie o czymś, co szczególnie lubisz lub co będzie przydatne w budowaniu marki osobistej.”

Mówiąc najprościej, zanim dasz ponieść się wenie twórczej – a raczej fali pisania (bo przecież nad weną i kreatywnością można pracować) – usiądź na chwilę i zapisz sobie odpowiedzi na kilka poważnych pytań. Brzmią one następująco:

  • O czym masz zamiar pisać?
  • W takich tematach najlepiej się czujesz?
  • W czym się specjalizujesz?
  • Za co inni Cię cenią?
  • O co inni Cię pytają?
  • Jakie są Twoje talenty?
  • Kiedy czujesz, że ktoś Cię ceni?
  • Kiedy sam siebie doceniasz?

Warto w tym miejscu dodać, że powinieneś zdać się na swoją intuicję i napisać pierwszą rzecz, jaka przychodzi Ci do głowy. Jeśli zamierzasz zastosować wymówkę w stylu: „Sorry ziomek, ale nie mam gdzie sobie tego zapisać”, to mam dla Ciebie złą wiadomość – w Pisz. Publikuj. Działaj znajdziesz całkiem sporo pustych stron poświęconych właśnie na takie notatki. Zatem nie marudź i łap za długopis – nie pożałujesz!

A kiedy zbierzesz wszystkie potrzebne informacje, możesz przejść do kolejnego etapu, którym jest…

Tworzenie strategii contentowej dla firmy

Jak pisze Klaudyna Maciąg, proces tworzenia strategii contentowej warto zacząć od zaplanowania kanałów i form komunikacji, w których ostatecznie chciałbyś poruszać się jako marka/firma. To mogą być na przykład posty na Facebooku, wywiady na Spotify albo podcasty na specjalnie przygotowanej podstronie Twojej strony firmowej – Twój wybór.

Kolejnym krokiem jest zaplanowanie działań, czyli określenie co najmniej trzech tematów, które chcesz poruszyć na start. Kiedy już to zrobisz, przygotuj harmonogram publikacji (całkiem fajną ściągę z tego tematu znajdziesz w rozdziale „Zaplanuj strategię treści”) i koniecznie zapisz go sobie w kalendarzu albo w dedykowanej aplikacji (przy okazji – przygotowałam dla Ciebie listę narzędzi contentmarketingowych, które mogą Ci pomóc). A później zajmij się szlifowaniem swoich pierwszych publikacji – w podobny sposób możesz przygotować działania na najbliższe miesiące. I nie tylko – popatrz, co na ten temat ma do powiedzenia autorka:

„Oprócz pomysłów ze statusem »na teraz« i »na przyszłość« istnieją także takie, których w ogóle nie bierzesz pod uwagę. Niewykluczone, że kiedyś w przyszłości przemyślisz sprawę i jednak zapragniesz do nich wrócić. W tym momencie nie namawiam cię do żadnego konkretnego działania – po prostu otwórz się na zmiany i nie trzymaj uparcie jednej myśli. To, że dziś nie widzisz się w roli youtubera, nie znaczy, że nie możesz kiedyś zmienić zdania.”

No i zapomniałabym! Jeśli to możliwe (a uwierz mi, zależy Ci na tym, aby takie było), zadbaj też o to, aby Twój content powstawał zgodnie z dobrymi praktykami SEO. Dzięki temu podniesiesz swoją pozycję w wyszukiwarkach internetowych, a treści dotyczącej Twojej firmy mają szansę na dłuższe „życie” w internecie. O tym też oczywiście przeczytasz w Pisz. Publikuj. Działaj – a skoro napisałam już wszystko, co chciałam Ci przekazać, to…

Pora na podsumowanie

Jeśli myślisz o tym, aby podkręcić trochę swoje contentowe umiejętności (albo żeby je w sobie obudzić – takie rzeczy też się zdarzają), to książka Klaudyny Maciąg będzie dla Ciebie dobrym początkiem. Jak już wcześniej wspomniałam, poza kawałkiem solidnej teorii znalazło się też miejsce na ćwiczenia praktyczne, do których możesz wracać po czasie – choćby po to, aby utrwalić wiedzę (albo po prostu czerpać inspirację do kolejnych tekstów).

Do tego Pisz. Publikuj. Działaj jest też świetnym podręcznikiem tworzenia strategii. Bo widzisz, nikt nie powiedział, że proponowany przez autorkę schemat pasuje wyłącznie do działań związanych z content marketingiem – ale o tym możesz przekonać się już na własnej skórze, nie będę Ci niczego sugerowała.

Bo wiemy już, że sztywne podziały i szufladki tematyczne nie istnieją.

Pisz publikuj działaj, okładka książki

Chcesz wejść na wyższy poziom?

Pobierz listę 52 książek biznesowych
na 52 tygodnie roku


Co zyskasz:

  • spokój – przestaniesz się zastanawiać, co czytać,
  • prestiż – dołączysz do przedsiębiorców, którzy chcą rozwijać swój biznes,
  • pewność – znajdziesz w tych książkach porady, które można wykorzystać w polskich realiach małej firmy, a nie w oderwanych od rzeczywistości światowych korporacjach.

52ksiazki_form2


Pobierając materiały, wyrażam zgodę na otrzymywanie newslettera i informacji handlowych od Coraz Lepszej Firmy.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Paulina Pietrzak-Jaworska

Specjalistka w dziedzinie content marketingu i mediów społecznościowych, która w "wolnej chwili" znajduje jeszcze czas na projektowanie graficzne i tłumaczenia. Pasjonuje się podróżami, językami obcymi i ogrodnictwem. Czasem lubi pobiegać lub zmalować coś fajnego (dosłownie i w przenośni).