Błąd 404. Jeśli kiedykolwiek „zabłądziłeś w internetach”, to – wykluczając naprawdę dziwne treści, jakie w sieci można znaleźć – trafiłeś właśnie na błąd 404. Za nim zwykle nie ma już nic. Gdy widzi się taką informację, będąc w roli zwykłego użytkownika, pozostaje tylko zamknąć stronę. Nieco inaczej będzie, jeśli jesteś właścicielem witryny, bo to tylko pozornie niewielki błąd. Warto się na niego dobrze przygotować.
Przeczytaj, a zrozumiesz lepiej:
- co oznacza błąd 404,
- jak naprawić błąd 404,
- co zrobić z 404 not found – 21 przykładów z Polski i ze świata.
Błąd 404 – co to znaczy?
Błąd 404 to komunikat, którego nikt nie lubi. Użytkownicy dlatego, że strona, której szukali, nie została znaleziona, a SEO-wcy dlatego, że roboty wyszukiwarki odczytują stronę jako niedostępną – co niekorzystnie wpływa na pozycjonowanie. Czym więc jest błąd 404?
„Błąd 404”, „Strona nie istnieje”, „Page not found”, „Error 404”, „404 not found” – oznacza, że strona o wprowadzonym adresie nie została odnaleziona. Prawdopodobnie treści na stronie zwracającej ten błąd zostały usunięte bądź jej adres nigdy nie istniał.
Trzeba jednak pamiętać, że błąd 404 nie oznacza braku dostępu do serwera. To połączenie istnieje, brakuje tylko ostatniego elementu układanki – odpowiedzi na wprowadzone żądanie (zapytanie).
Jak więc sprowadzić użytkownika na dobrą drogę? Jednym z rozwiązań jest zastosowanie przekierowania niedziałających linków.
Jak naprawić błąd 404?
404 not found ma ogromne znaczenie dla ruchu na stronie i może odpowiadać za spadek konwersji. To, że użytkownik znajdzie się na takiej stronie, to jedno. Tylko jak znaleźć strony, które wyrzucają ten błąd, będąc właścicielem danej witryny?
Całe szczęście istnieje darmowe narzędzie: Google Search Console. W tym narzędziu możesz sprawdzić, jakie strony przekierowują na adres wyrzucający błąd 404. Dotyczy to wszystkich podstron w obrębie witryny, ale też domen zewnętrznych. Łatwo zorientujesz się, czy to linkowanie z wartościowych stron, czy raczej przekierowania ze stron spamerskich.
Aby pozbyć się błędu 404 i zyskać wartościowy ruch z linkujących domen, wykonuje się przekierowania 301 z niedziałających podstron w te miejsca na Twojej stronie, które są aktywne.
A gdzie automatycznie przekierować użytkownika i roboty Google’a? Najlepiej:
- na inny produkt,
- na inną kategorię lub podkategorię,
- w ostateczności na stronę główną.
Dlaczego strona główna to ostateczność? Musisz sobie uświadomić, że użytkownik wszedł na daną stronę, bo coś, co na niej było, go zainteresowało. Dobrze nawiązać do tych informacji. Jeśli usunąłeś jakieś produkty ze sklepu online, przekieruj takiego klienta na produkty podobne – to zwiększy szanse na dokonanie konwersji. I zmniejszy rozczarowanie :)
Często jednak – mimo przekierowań – nie da się uniknąć wyświetlania błędu 404. Dobrze wtedy zaopatrzyć się w taką stronę błędu, która nie zirytuje użytkownika (bo przecież nie znalazł tego, czego chciał), a zachęci do podjęcia innych działań w Twojej witrynie.
A jak to zrobić?
Co zrobić z 404 not found? – 21 przykładów z Polski i ze świata
Błąd 404 zdarzyć może się zawsze – a im lepiej się na jego wyświetlenie przygotujesz, tym mniej zezłościsz błądzącego użytkownika. Przygotowałam dla Ciebie aż 21 inspiracji – to zdumiewające, na ile sposobów można powiadomić użytkownika o tym, że zabłądził :)
- CorazLepszaFirma.pl – zacznę od nas – z założenia pomaga, tak więc i przy błędzie 404 biegnie z pomocą, oferując przekierowanie do bloga, strony głównej i rozwiązań z jakich użytkownik może skorzystać.
- SFD – platforma dla sportowców i osób aktywnych – informuje, że strony o podanym adresie nie ma, ale w zamian proponuje artykuły, które mogą zainteresować użytkownika.
A jak już jesteśmy przy artykułach, mam coś, co i Tobie może się przydać – zobacz jak pisać, by mimo spotkania z błędem 404 użytkownik chciał jak najdłużej pozostać na twojej stronie: Jak zrobić wpis na blog firmowy, żeby klienta wyrwało z butów?
- Business Insider – jak sama nazwa wskazuje, to biznesowy serwis internetowy. Podobnie jak my i SFD, przekierowuje on użytkownika do strony głównej i zachęca do przeczytania artykułów. Jednak tutaj zamiast linków znajdziesz wyszukiwarkę – to też ciekawy patent. Przecież, skoro już tu przyszedłeś, to czegoś szukasz – możesz więc skorzystać z prostej wyszukiwarki :)
- Spotify – portal muzyczny. Strona błędu 404 fantastycznie nawiązuje do tematyki serwisu za pomocą gifa przedstawiającego odtwarzaną płytę winylową. Linki kierują na podstronę „Często zadawane pytania” i „Społeczność”. Można też wrócić na poprzednio oglądaną stronę.
- X-KOM – popularny w Polsce sklep ze sprzętem elektronicznym. Do tematu błędu 404 podeszli w bardzo prosty i estetyczny sposób – grafika z robotem nawiązująca do tematyki strony, krótka informacja o przyczynach wyświetlenia się Error 404 i przekierowanie na stronę główną.
- Twisto – metoda płatności online. Ich błąd 404 to wzniesienie się na wyżyny. Gra, którą tu znajdziesz, naprawdę działa, więc można nieźle utknąć, szukając złotych gaci :) Jeśli jednak nie zdecydujesz się na grę, możesz przejść z tego poziomu do strony głównej, listy sklepów, najczęściej zadawanych pytań i bloga.
Po naciśnięciu przycisku “zagraj”:
Otwiera się prawdziwa gra, nieco przypominająca kultowe Mario.
- LubimyCzytać.pl – portal dla miłośników książek. Jak otworzyłam ich stronę z błędem 404, mimowolnie się uśmiechnęłam. „404 gdy zajdziesz za daleko” – to rzeczywiście świetny pomysł na dobrą kryminalną książkę :) Tutaj też użytkownik ma możliwość powrotu na stronę główną bądź skorzystania z wyszukiwarki.
- Instagram – prosta informacja z przejściem do strony głównej
- Ikea w wersji międzynarodowej pozostawia błąd 404 w zabawnym charakterze – jednak tutaj za każdym odświeżeniem strony pojawia się inny obrazek. Liczby 404 stworzone są z artykułów, jakie możesz kupić w sklepie. Oprócz tego, masz możliwość powrotu na stronę główną.
- Ebay – portal aukcyjny w wersji międzynarodowej – zrobił coś, co zrozumie każdy rodzic. Gdy dziecko udaje, że go nie ma, najczęściej zakrywa oczy. Stąd na zdjęciu dziecko z przysłoniętą kapturem twarzą. Do tego zdanie: „Szukaliśmy wszędzie” (i w domyśle – nie znaleźliśmy). Oprócz tego zabawnego fragmentu, użytkownik może przejść na stronę główną lub zapoznać się z popularnymi ofertami.
- Helion – wydawnictwo i księgarnia. Tu ufo porwało poszukiwaną stronę, ale w zamian użytkownik dostaje… super promocyjną ofertę – minus 50% na książkę dnia. I oczywiście możliwość przejścia do strony głównej.
- Amazon – wersja międzynarodowa. I tu niespodzianka – portal postawił na przekierowanie do ciekawostek związanych z firmą. Być może nie wiedziałeś o tym, że Amazon w artykule: „Poznaj niektóre z 7000 psów, które «pracują» w Amazon”, do którego linkuje grafika psa, pokazuje swoje propracownicze (i prozwierzęce) stanowisko. Tak, pracownicy amerykańskiego Amazona mogą przychodzić do pracy z psami. Ciekawostka, ale… co lepiej przyciąga wzrok i zmusza do pozostania na stronie, jak nie urocze pieski i kotki? :) Każde odświeżenie strony z błędem 404 to inny pies i zaproszenie do zapoznania się z… pupilami, które pracują w Amazonie :)
- Nowy Marketing – witryna poświęcona marketingowi. Humoru odmówić im nie można – to po prostu trzeba zobaczyć :)
- KFD (PL) – producent odżywek i suplementów. Tutaj krótko – zepsułeś internety, ale masz superbohatera, który to naprawi, przekierowując Cię na stronę główną.
- Disney (PL) – tu bohater z bajki bardzo się zdziwił, że zobaczył na tej stronie użytkownika. Poinformował, że nie znalazł niestety wyszukiwanej strony. W zamian – przejście na stronę główną.
- InPost – komunikacja tych usług kurierskich zawsze wywołuje uśmiech. Podobnie ma się sprawa z błędem 404. Biegnący w klapkach Sherlock Holmes wiele wyjaśnia… :) I użytkownik może sobie wybrać albo przejście na stronę główną, albo do wyszukiwarki paczek. To kolejny dowód na to, że naprawdę niewiele trzeba, aby „fatal error” wyglądał atrakcyjnie.
- GitHub – jedna z najbardziej zaawansowanych platform programistycznych na świecie. Błąd 404 serwuje użytkownikom ruchomą animację, która zmienia się wraz z ruchem myszki. Do tego rozwinięta propozycja zalogowania się do GitHuba i wyszukiwarka dostępna pod komunikatem błędu.
- Slack – zestaw narzędzi do pracy zespołowej osadzony na chmurze. Gdy zobaczyłam co wyświetla ich wersja 404, pomyślałam sobie: „no sztos”. Ruchoma animacja przypominająca grę. Pierwsze skojarzenie: „Las. No jestem w lesie” – i to by się zgadzało. Moją uwagę przykuły jednak zwierzaki – spróbuj w nie kliknąć :) Tekst – no mógłby bardziej nawiązywać do tła, ale w ostateczności… prawie nie zwróciłam na niego uwagi :D
- OrangeCoat – kreatorzy stron internetowych. Co jak co, ale kreatywności odmówić im nie można. Specjalnie dla zagubionego podróżnika stworzyli instrukcje postępowania w zależności od sytuacji, przez którą znalazł się na stronie z błędem.
- Ready to go survival – strona mówiąca o sposobach na przetrwanie wraz ze sklepem. Doskonałe nawiązanie do filmu – tutaj Matrix – który podaje użytkownikowi dwie pigułki do wyboru. Oczywiście kliknięcie w każdą z nich pozwala zatrzymać użytkownika przez dłuższy czas na stronie.
- Facebook – tego medium przedstawiać nikomu nie trzeba. Błąd 404 rozegrali w bardzo ciekawy sposób (dlatego wielkiego screena nie będzie). Wpisując w przeglądarkę: https://www.facebook.com/404 serwer przekieruje Cię na profil: https://www.facebook.com/kheaps – inżyniera danych zatrudnionego w Meta. Swoją drogą, ciekawe jak dużo wiadomości o błędach spływa na jego Messengera :)
I pewnie teraz masz o czym myśleć. Z powyższych przykładów wynika, że dobrze skonstruowana strona błędu 404 jest w mniejszym lub większym stopniu związana z tematyką witryny.
A którą z podanych inspiracji zapamiętałeś najbardziej? Prawdopodobnie tę, która się wyróżnia. Bo kolejna zasada brzmi: im bardziej się wyróżnisz, tym większe prawdopodobieństwo, że użytkownik zostanie na Twojej stronie. Ciekawość to klucz do przyciągnięcia uwagi.
Odbierz prezent
Pozostaje tylko pytanie: jak się wyróżnić? Jak sprawić, by użytkownik, który zabłądzi na Twojej stronie, chciał zwrócić uwagę na inne elementy i zainteresować się nimi na tyle, by zostać Twoim klientem?
Odpowiedź na te pytania wcale nie jest taka trudna. I przekonasz się o tym, gdy tylko odbierzesz prezent, który dla Ciebie przygotowaliśmy. To Strategiczna Karta Wyróżnienia – przyda Ci się nie tylko ze względu na stronę błędu 404.
To meganarzędzie, dzięki któremu dowiesz się, co tak naprawdę wyróżnia Twoją firmę i jak – dzięki tym wyróżnikom – pozbyć się klientów maruderów, dla których liczy się tylko cena, a przyciągnąć tych, którzy chętnie zapłacą Ci więcej.
Odbierz prezent poniżej:
Pobierz Strategiczną Kartę Wyróżnienia
Ze Strategiczną Kartą Wyróżnienia zyskasz za darmo (0 zł):
- 7 prostych pomysłów, które uczynią z Ciebie branżowego giganta,
- 18 inspirujących przykładów, jak sprytnie wyprzedzić konkurencję,
- specjalnie przygotowane narzędzie, dzięki któremu klienci przestaną patrzeć tylko na cenę.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Izabela Wiśniewska
Ukończyła studia z ekonomii menedżerskiej, finansów przedsiębiorstw i podyplomowe z zarządzania sprzedażą. Swoją karierę zaczynała w jednej z 5 największych korporacji w Polsce i… szybko przekonała się, że to nie dla niej.
Pasjonatka i praktyk biznesu, sprzedaży, marketingu i zarządzania (ludźmi i czasem). Od 2015 roku współpracuje ze sklepami internetowymi, tworząc dla nich treści, konsultując i wdrażając strategie.