Strategia Inspiracje

Archetypy marki. Do którego pasuje Twoja firma?

Paulina Pietrzak-Jaworska

Archetyp marki jest dla firmy tym, czym dla każdego człowieka jest osobowość.

Definiuje ją. Wyznacza kierunek rozwoju. Określa ścieżkę, którą podąża, i wartości, jakie wyznaje. No i wreszcie – odgrywa kluczową rolę w świadomym kreowaniu jej spójnego wizerunku. Gdybym miała sprowadzić archetyp marki do jednego zdania, powiedziałabym, że to gotowy wzorzec tożsamości, który służy temu, by budzić w głowach odbiorców konkretne skojarzenia… Ale po co?

Po to, by klienci pokochali firmę i byli gotowi oddać nerkę (lub – w wersji soft – swoje ostatnie oszczędności) za jej produkty. Bo przecież najbardziej kochają to, co jest im dobrze znane i to, co odzwierciedla ich osobiste przekonania.

Zaraz opowiem Ci, o co w tym wszystkim chodzi.

Przeczytaj, a zrozumiesz lepiej:

  • czym jest archetyp marki,
  • jakie archetypy marek wyróżniamy,
  • jakie archetypy reprezentują znane firmy,
  • czy warto wybrać archetyp dla swojej marki i…
  • …jak możesz to zrobić samodzielnie w biurowym zaciszu.


Zacznijmy od tego, że pojęcie archetypu marki wywodzi się bezpośrednio od psychologa Carla Gustava Junga, który w okolicach 1919 roku zdefiniował 12 archetypów osobowości. Każdy z nich reprezentuje określone wzorce zachowań i cechy, które charakteryzują każdego z nas: mędrca, niewinnego, odkrywcę, władcę, twórcę, opiekuna, magika, bohatera, buntownika, kochanka, błazna i towarzysza.

Poniżej znajdziesz bardzo ogólny opis i listę cech przypisanych do każdego z nich.

Archetypy osobowości - wykres Junga

Źródło: opracowanie własne na podstawie: https://www.przemyslawolesinski.pl/marketing/dlaczego-kochamy-jedne-marki-a-inne-nie-poznaj-archetypy-marki-osobistej-i-firmowej/


Jak widzisz, każda z nich wywodzi się z jednej z czterech głównych potrzeb: zostawienia po sobie śladu, budowy relacji, wprowadzania porządku lub odkrywania świata wewnętrznych przeżyć. W zależności od ukierunkowania tych potrzeb, archetypy przyjmują określoną postać i cechy.

Z czasem okazało się, że można podporządkować do nich nie tylko ludzi, ale też marki… Doprowadziło to do tego, że dziś – wiele lat później – archetypy stały się jednym z podstawowych wskaźników kierunku komunikacji wizerunkowej i marketingowej większości znanych firm. Tych mniej znanych zresztą też. Przyjrzyjmy się im!

Jak już wcześniej wspomniałam, Jung podzielił archetypy na 12 rodzajów. Każdemu z nich przypisał określone cechy – wystarczy zadać sobie kilka krótkich pytań, aby przekonać się, które z nich charakteryzują Twoją firmę… O jakie pytania chodzi?

Czytaj dalej.

Archetypy marki: mędrzec

Archetyp mędrca orbituje wokół kwestii związanych ze zdobywaniem wiedzy i dzielenia się nią. Typowa marka mędrzec będzie w związku z tym w swojej komunikacji powoływała się na badania, przytaczała twarde dane i naukowe dowody na poparcie swoich słów oraz skupiała się na konkretnym przekazie.

Jak łatwo się domyślić, to archetyp wymarzony dla firm związanych z edukacją (na przykład Empik School), medycyną (jak choćby sieć klinik Doktora Szczyta) lub technologią (Phillips to pierwsza firma, która przyszła mi teraz do głowy) – ale zdarzają się też przypadki, kiedy maskę mędrca zakładają wydawnictwa albo domy mediowe.

Jak każdy z archetypów, mędrzec ma przypisany określony kod kolorystyczny, który warto wykorzystać w komunikacji marketingowej. W jego przypadku są to: niebieski, zielony i czarny – czyli barwy przywodzące na myśl siłę, kompetencję, wysoką jakość, bezpieczeństwo i klasę.

Jeśli sądzisz, że Twoja marka ma wiele wspólnego z archetypem mędrca, prawdopodobnie odpowiesz twierdząco na poniższe pytania.

  1. Czy Twoja firma dba o to, by dostarczane przez nią informacje były rzetelne i sprawdzone?
  2. Czy Twoja firma wierzy w dialog i jest elastyczna w prezentowanych poglądach?
  3. Czy Twoja firma jest postrzegana jako ekspert w swojej branży?

Nie jesteś mędrcem?

Nic straconego! Być może Twojej firmie bliżej do archetypu, który znajduje się po przeciwnej stronie naszego koła – sprawdźmy to.

Archetypy marki: błazen

Archetyp błazna poznasz po tym, że wszystko, czego się podejmuje, jest nastawione na zabawę. Stereotypowy błazen śmieje się z samego siebie (oczywiście nie każdy i nie zawsze), żartuje, wkręca i organizuje odjechane wydarzenia… O, na przykład, tak jak Heineken i sygnowany dawniej jego nazwą festiwal Open’er w Gdyni.

Heineken Opener Festival

Źródło: https://gdyby.pl/heineken-zone-for-opener-festival/



Nic więc dziwnego, że błaznów najłatwiej spotkać wśród animatorów dziecięcych atrakcji, marek spożywczych (zwłaszcza cukierniczych!), twórców programów rozrywkowych oraz producentów (uwaga, będzie nietypowo) piwa – ot choćby firmę Storck, TTV lub wspomniany wcześniej Heineken.

Kolory, które często wykorzystywane są w komunikacji marketingowej marki błazna to: pomarańczowy (radość, kreatywność), czerwony (energia, prędkość, podekscytowanie) i żółty (szczęście, optymizm, entuzjazm). Nie muszę chyba tłumaczyć, dlaczego akurat te, prawda? ;)

Aby sprawdzić poczucie humoru Twojej marki, odpowiedz na poniższe pytania (spoiler alert: im więcej „tak”, tym bardziej pasujesz do archetypu błazna).

  1. Czy Twoja marka kojarzy się z żywymi kolorami, energią i dobrą zabawą?
  2. Czy Twoja marka dostarcza usługi poprzez rozrywkę?
  3. Czy ludzie odbierają Twoją markę jako beztroską?

Jeśli odpowiedziałeś twierdząco – gratuluję! Określiłeś właśnie archetyp, za którym biznesowo podążasz. Jeśli nie, to nic straconego… Pozostało nam jeszcze 10 archetypów do omówienia. ;)

Archetypy marki: niewinny

Przyjrzyjmy się zatem niewinnemu, czyli prawdopodobnie najbardziej otwartemu i serdecznemu z archetypów. Marki podążające tą drogą są w swojej komunikacji uczciwe, transparentne i ciepłe niczym świeże bułeczki cynamonowe wyjęte przez Twoją babcię z piekarnika w chłodny zimowy wieczór. I – podobnie jak te bułeczki – przywołują same dobre wspomnienia.

Nic więc dziwnego, że wśród najchętniej wykorzystywanych przez ten archetyp kolorów znalazły się: niebieski, biały i żółty. Kojarzą się one między innymi z zaufaniem, spokojem i bezpieczeństwem – a więc cechami obrazującymi niewinną markę… A jakie firmy można za takie uznać?

Wśród reprezentantów tego archetypu najczęściej możemy spotkać organizacje charytatywne i marki kosmetyczne (zwłaszcza te, które szczycą się naturalnymi składnikami i byciem cruelty free) jak na przykład Dove, Szlachetną Paczkę czy WWF… A swoją przynależność do tego archetypu zdefiniujesz za pomocą trzech prostych pytań.

  1. Czy jako marka wierzysz w lepsze jutro?
  2. Czy jako marka zawsze widzisz szklankę do połowy pełną?
  3. Czy jako marka jesteś wierny ideałom i godny zaufania klientów?

Zastanów się dobrze nad odpowiedziami – przyjęcie archetypu niewinnego wiąże się z ogromną odpowiedzialnością wobec pracowników i konsumentów. W przeciwieństwie do…

Archetypy marki: buntownik

Buntownik to taki zły bliźniak niewinnego. Najlepiej definiują go takie słowa jak: szokujący, skandaliczny i kochający ryzyko. Buntownicze marki uwielbiają niezależność – przeciwstawiają się utartym schematom, nie boją się kontrowersji i ponad wszystko cenią wolność. Również tę związaną z tworzeniem swojego wizerunku.

A skoro już mówimy o wizerunku…

…to kod kolorystyczny, który warto zastosować w przypadku tego archetypu, nawiązuje bezpośrednio do typowych cech buntownika, m.in.: odwagi, pewności siebie, energii i radości. Krótko mówiąc – składa się on z dwóch barw: czerwonej i żółtej.

Dlatego też nie ma się co dziwić, że to wymarzony archetyp dla firm zajmujących się motoryzacją, muzyką lub modą. Wyrażają go też marki, których grupą docelową są młodzi ludzie, oraz te, którym zależy na tym, by trochę wyróżnić się na tle spokojniejszej konkurencji. Wśród marketingowych buntowników znajdziemy między innymi Harleya Davidsona, MTV i Wranglera… Twoja firma również znajduje się w tym zacnym gronie, jeśli myślisz „hell yeah!” po przeczytaniu pytań z listy poniżej.

  1. Czy Twoja firma wierzy, że w życiu liczą się tylko chwile?
  2. Czy dla Twojej firmy nie istnieją tematy tabu?
  3. Czy Twoja firma łamie stereotypy?

W tym miejscu muszę Cię ostrzec – archetyp buntownika łatwo pomylić z odkrywcą, który kocha przygody i wiatr we włosach.

Właśnie dlatego zatrzymamy się teraz na chwilę przy nim. Ot tak, na wszelki wypadek i dla jasności… I dlatego, że to jeden z moich ulubionych archetypów i wprost nie mogę się doczekać, aby Ci o nim opowiedzieć. ;)

Archetypy marki: odkrywca

Zacznijmy od tego, że marka odkrywca jest uosobieniem wszystkiego, o czym marzą bohaterowie artykułów z serii Rzucił pracę w korpo i wyjechał medytować do Indii. Zmiana, ryzyko, dreszczyk emocji, podróż w głąb siebie… No i kolory – pełna pasji czerwień, szczęśliwa żółć i harmonijna zieleń. To wszystko trafnie charakteryzuje marki wpisujące się w ten archetyp. A jest ich naprawdę wiele.

Bo widzisz, bycie odkrywcą idealnie pasuje do firm, które specjalizują się w organizowaniu ekstremalnych wyjazdów, producentów sprzętu outdoorowego, koncernów motoryzacyjnych czy biur podróży. Najbardziej jaskrawym przykładem odkrywcy są na pewno: Jeep, North Face, Amazon… Mogłabym wymieniać godzinami – ale po co posiłkować się przykładami, jeśli możesz samodzielnie sprawdzić, czy Twoja firma jest odkrywcą.

Wystarczy, że odpowiesz twierdząco na poniższe pytania.

  1. Czy Twoja firma jest niezależna?
  2. Czy Twoja firma ceni sobie wolność i jest z tego dumna?
  3. Czy Twoja firma kocha innowacje i jest ich motorem napędowym?

Jak widzisz, między buntownikami a odkrywcami znajduje się cienka granica. Fundamentalną różnicą między nimi jest na pewno sposób wyrażania siebie, który w tym pierwszym przypadku jest zdecydowanie bardziej… hmmm… zadziorny?

Zresztą sam spójrz na kreacje poniżej. Teoretycznie każda z nich dotyczy marki samochodowej, ale jednak doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że po lewej masz do czynienia z odkrywcą, a po prawej – z buntownikiem. Różnica jest ewidentna, prawda? ;)

Reklama Jeep na niebieskim tle Reklama Harley Davidson mężczyzna na motocyklu


Przejdźmy zatem do kolejnych archetypów. Teraz – dla odmiany – porozmawiajmy o władcy.

Archetypy marki: władca

Władca to archetyp dominujący. Cechuje go klasa, dążenie do jak najwyższej jakości, siła i autorytet – a więc wszystko to, co idealnie sprawdza się wśród marek z sektora premium. Kiedy widzisz markę władcę, myślisz sobie: „kurczę, chcę być taki!” i autentycznie wierzysz, że posiadanie jej produktów przybliży Cię do wymarzonego stylu życia.

Nic więc dziwnego, że po ten archetyp bardzo chętnie sięgnęły np. takie firmy jak: Rolex, Mercedes czy Marlboro… Ten ostatni oczywiście w czasach, kiedy jeszcze można było bez obaw reklamować produkty tytoniowe. ;)

Jeśli czujesz, że to archetyp dla Ciebie, odpowiedz „tak” na poniższe pytania.

  1. Czy Twoja marka uosabia siłę w każdym znaczeniu tego słowa?
  2. Czy Twoja marka może inspirować i kreować nową przyszłość?
  3. Czy Twoja marka jest autorytetem i potrafi ustalać zasady?

Oczywiście, na markach władcach spoczywa ogromna odpowiedzialność i presja społeczna. Muszą być perfekcyjne w każdym calu, wszystkie ich poczynania są nieustannie obserwowane i oceniane przez rzesze klientów (i konkurencję!). Warto więc zadać sobie pytanie o to, czy gra w tej wymagającej drużynie jest warta świeczki.

Zwłaszcza że jest wiele innych – mniej wymagających – ról, które może pełnić Twoja marka.

Archetypy marki: kochanek

Bo widzisz, jeśli chciałbyś być władcą, ale brakuje Ci odwagi do tego, by być perfekcyjnym, to śmiało mógłbyś rozważyć rolę… kochanka. I nie chodzi mi bynajmniej o rozbijanie związków, w których są Twoi klienci. Co to, to nie.

Marka kochanek po prostu celebruje przyjemność i zmysłowość. Korzysta z palety kolorów kojarzących się z miłością (dla niewtajemniczonych – zawarte są w niej: złoty, czerwony i różowy). Jest otwarta i odważna. Odnosi się do sfery metafizycznej, kładąc duży nacisk na uczucia i przeżycia. Jest jak Patrick Swayze w Dirty Dancing – po prostu patrzysz i wiesz, że możesz przeżyć z nią time of your life. I robisz to bez mrugnięcia okiem.

W takiej konwencji doskonale odnajdują się marki związane ze sprzedażą bielizny, luksusowych aut, a nawet… jedzenia. Fun fact – najlepiej radzą sobie z tym archetypem marki specjalizujące się w słodyczach (!). Jeśli nie wierzysz, zerknij poniżej na reklamę batonika Kinder Bueno. Najbardziej jaskrawym przykładem marki kochanka, poza tymi spożywczymi, jest z kolei Victoria’s Secret (przed tegorocznym rebrandingiem) i Alfa Romeo.

Reklama Kinder Bueno - kobieta na sofie

Źródło: https://nowymarketing.pl/a/8320,grey-z-kampania-dla-kolejnej-marki-ferrero-kinder-bueno



A jakie pytania powinieneś sobie zadać, aby zweryfikować swoją firmę pod kątem tego archetypu? Już tłumaczę.

  1. Czy Twoja marka jest eteryczna, metafizyczna i odnosi się do emocji?
  2. Czy Twoja marka wierzy w harmonię i docenia piękno?
  3. Czy Twoja marka jest atrakcyjna wizualnie?

Jeśli udzieliłeś potrójnej odpowiedzi „tak” – gratuluję. Jesteś kochankiem (albo możesz nim być, jeżeli zadbasz o to, by w przyszłości trochę lepiej się wpasować), a klienci Cię uwielbiają!

A jeżeli chciałbyś, aby darzyli Cię jeszcze większym uczuciem, przemyśl połączenie tego archetypu z archetypem bohatera.

Archetypy marki: bohater

Mówię poważnie. Bohater to archetyp silnie bazujący na ideałach, odwadze i pewności siebie, co stanowi idealne uzupełnienie kochanka (nie wspominałam o tym jeszcze, ale musisz wiedzieć, że nie ma żadnego przymusu, by ograniczać się wyłącznie do jednego archetypu – łączenie ich jest wręcz wskazane).

Marka bohater to gotowy do poświęceń, wysportowany i atrakcyjny perfekcjonista. Jego kolory to: pomarańcz, żółć i czerń – czyli to, co kojarzy się z odwagą, pewnością siebie, optymizmem i autorytetem. Żyje pełnią życia, pomaga, a przy okazji śpiewająco radzi sobie z przeciwnościami losu. To Robin Hood marketingu, Barack Obama sprzedaży i Michael Jordan biznesu w jednym. Mówiąc najprościej – gdyby marka bohater była człowiekiem, inni albo chcieliby być nim, albo z nim. ;)

Jeśli jesteś ciekaw, czy Twoja marka pasuje do archetypu bohatera, zadaj sobie te trzy pytania. Tradycyjnie – im więcej twierdzących odpowiedzi udzielisz, tym większa szansa na to, że jesteś (lub byłbyś) świetnym bohaterem.

  1. Czy Twoja marka kocha wyzwania?
  2. Czy Twoja marka nie boi się odważnych zmian?
  3. Czy Twoją markę można określić jako niekonwencjonalną?

Bez względu na to, ile razy odpowiedziałeś „tak”, zachęcam Cię do dalszej lektury. Zostały nam do omówienia jeszcze 4 fascynujące archetypy marek, które mogą Cię zainteresować. ;)

Porozmawiajmy o nich!

Archetypy marki: towarzysz

Towarzysz (angielska wersja – lepiej oddająca sens tego archetypu – to the regular lub everyman) to taki typowy człowiek z sąsiedztwa. Normalny, naturalny, stroniący od kontrowersji, ogólnodostępny… Mówiąc najprościej – każdy go lubi, bo odnajduje w nim cząstkę siebie. I na tym polega jego marketingowa supermoc.

Bo widzisz, normalny w tym przypadku wcale nie musi znaczyć ‘zwykły’ albo ‘nudny’. Wystarczy spojrzeć na prawdopodobnie najbardziej znany przykład archetypu towarzysza, czyli sieć sklepów Ikea. W jej przypadku zarówno komunikacja, jak i oferta zbudowane są w taki sposób, by trafiać do każdego z nas – na tle szwedzkich mebli dzieją się przełomowe wydarzenia rodzinne, rozwiązywane są problemy i przeżywane codzienne radości… Warto też wspomnieć, że Ikea nie boi się poruszać niewygodnych tematów, którymi aktualnie żyje świat. Sam popatrz, w jaki sposób marka skomentowała zeszłoroczny Mexit.

Ikea, napis

Źródło: https://www.facebook.com/IKEApl/



„Normalność” marek reprezentujących ten archetyp odzwierciedla się również w ich kolorystyce. Najchętniej używanymi przez nie barwami są więc: niebieski (zaufanie), czerwony (miłość) i brązowy (skromność).

A jakie pytania pomogą Ci w określeniu, czy to dobry pomysł, aby Twoja marka identyfikowała się z archetypem towarzysza? Spójrzmy!

  1. Czy Twoja marka jest empatyczna i skierowana na ludzi?
  2. Czy Twoja marka może określić się jako skromna i szczera?
  3. Czy ludzie identyfikują się z wartościami, jakie wyznaje Twoja marka?

A skoro już zapytałam o wartości – przejdźmy do archetypu, który jest prawdopodobnie najmocniej z nimi związany.

Poznaj opiekuna.

Archetypy marki: opiekun

Opiekun to archetyp marki, który przywodzi na myśl kochającego rodzica. Jest wspierający, godny zaufania i przy każdej możliwej okazji demonstruje swoją empatię – gdyby porównać go do piosenki, byłaby nią pewnie I’ll stand by you zespołu The Pretenders. ;)

Nic dziwnego, że to wymarzony archetyp dla wszystkich firm, których celem jest służenie pomocą i wspieranie. Jego najbardziej jaskrawym przedstawicielem jest najprawdopodobniej UNICEF i jemu podobne – ale poza organizacjami charytatywnymi opiekun wspaniale sprawdza się między innymi wśród przedsiębiorstw z branży medycznej i edukacyjnej.

Altruizm opiekuna odzwierciedla się też w kolorystyce, jaką wykorzystują marki reprezentujące ten archetyp. Dominują w nich odcienie: niebieskiego, turkusu i bieli – czyli mieszanka, która zwykle kojarzy się ze spokojem, ochroną, bezpieczeństwem i zaufaniem.

Jeśli coś Ci mówi, że Twoja firma byłaby dobrym opiekunem (albo po prostu chcesz sprawdzić, czy już może szczycić się tym mianem), zadaj sobie kilka prostych pytań. Znajdziesz je poniżej – tradycyjnie, im więcej pozytywnych odpowiedzi, tym bliżej Ci do tego archetypu.

  1. Czy Twoja marka kojarzy się z empatią, wsparciem i altruizmem?
  2. Czy Twoja marka w pierwszej kolejności stawia na emocje i to, co metafizyczne?
  3. Czy Twoja marka robi wszystko, aby chronić klientów i wspierać ich w codziennych wyzwaniach?

O właśnie – wyzwania… Czy wiesz, z czym mierzą się marki, które reprezentują przedostatni z opisywanych tutaj archetypów?

Już opowiadam.

Archetypy marki: twórca

Archetyp twórcy napędzany jest przez kreatywność. Marki, które go reprezentują, są zwykle pionierami w swojej dziedzinie – sięgają wyżej, patrzą dalej, ciągle chcą więcej i bardziej. Poza tym – jak każdy twórca – cechują się też wysoko rozwiniętą wyobraźnią i bardzo często realizują szalone pomysły. To prawdziwi trendsetterzy w swoich dziedzinach.

Kiedy myślę o twórcy, siłą rzeczy do głowy przychodzą mi firmy zajmujące się przede wszystkim technologią (na przykład GoPro), innowacjami (między innymi SpaceX) i tworzeniem/upiększaniem (ot, choćby Adobe)… No i Apple – czyli marka, która łączy jedno i drugie. Pisałam o tym zresztą jakiś czas temu w artykule Życie na bogato i smartfony. Czego Apple nauczy Cię o marketingu?

Sam zobacz.

„Dla Apple, oprócz wyglądu i funkcjonalności produktów, liczy się też wszystko, co orbituje dookoła nich – fikuśne, minimalistyczne opakowania, premierowe pokazy, które przypominają koncerty rockowe, wizjonerskie sklepy stacjonarne rodem z «Odysei kosmicznej 2010»… Nie ma chyba na świecie osoby, która nie chciałaby stać się częścią tego wyjątkowego zjawiska. Zwłaszcza że – jak już pisałam – w tym przypadku «być częścią czegoś wyjątkowego» = «być wyjątkowym jak produkt, którego się używa»”.

A jak wygląda kwestia kolorystyki w przekazach marketingowych twórcy? W tym przypadku najczęściej pojawia się czerwień (kolor miłości, a jakże!) przeplatana czernią lub grafitem (czyli barwy powszechnie kojarzone z elegancją i inteligencją). Poniżej znajdziesz kilka przykładów wykorzystania tych kolorów w praktyce.

Biała reklama nowego iPhone'a

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=SQIbeAk-bFA


Czerwona reklama spaceX

Źródło: https://the-dots.com/projects/spacex-integrated-marketing-campaign-playbook-226622


Szara reklama Go Pro Hero Black

Źródło: https://fotoblogia.pl/11250,gopro-hero-6-filmy-4k-60p-poprawiona-stabilizacja-i-lepsza-jakosc-obrazu-to-tylko-niektore-nowinki-w-kamerce-gopro-hero-6



A zatem jakie pytania powinieneś sobie zadać, jeśli planujesz zostać marką twórcą?

  1. Czy Twoja firma wytycza ścieżki, którymi nie podążała jeszcze żadna marka?
  2. Czy Twoja firma nie boi się eksperymentów i realizuje swoje ambitne cele?
  3. Czy Twoja firma stawia jakość ponad wszystko inne?

Tradycyjnie przypominam, że większość twierdzących odpowiedzi może oznaczać, że Twoja marka byłaby wspaniałym reprezentantem archetypu twórcy… Lub po prostu z powodzeniem mogłaby wykorzystać niektóre z jego cech charakterystycznych – wspominałam już, że nie musisz ograniczać się wyłącznie do jednego archetypu.

No właśnie. Brak ograniczeń w łączeniu archetypów przypomniał mi o takim modelu, który częściowo przypomina twórcę. To już ostatni, o którym Ci opowiem – ale jednocześnie jeden z najciekawszych.

Poznaj archetyp magika.

Archetypy marki: magik

Zacznę od oczywistości, czyli od tego, że archetyp magika jest głęboko zakorzeniony w świecie wyobraźni. Marki, które go wyrażają, stawiają wszystko, co niezwykłe, ponad rozum i zdrowy rozsądek – w efekcie kojarzą się z zabawą, światem marzeń i wszystkim tym, o czym śniliśmy w dzieciństwie. Mówiąc najprościej – urzeczywistniają nasze pragnienia… I pewnie dlatego tak bardzo kochamy marketingowych magików, czyli między innymi Disneya, wytwórnię Pixar czy choćby Coca-Colę (serio – jeśli nie wierzysz, przypomnij sobie ich przedświąteczne spoty reklamowe).

Marka magik posługuje się kodem kolorystycznym, który w dużej mierze składa się z czerwieni, czerni i bieli. I nie ma się co dziwić – to przecież barwy powszechnie kojarzone z miłością, młodością, bezpieczeństwem i niewinnością. Mają budzić zaufanie i rozczulenie niczym mała kaczuszka z reklamy paryskiego Disneylandu. I budzą.

Zatem – jeśli marzysz o tym, aby Twoja marka dała światu pierwiastek magii, zadaj sobie kilka pytań, które pokażą, czy udźwigniesz tę rolę.

  1. Czy Twoja marka ma duży wpływ na klientów?
  2. Czy Twoja marka sprawia, że rozwiązywanie problemów staje się zabawą?
  3. Czy Twoja marka nie boi się odważnych pomysłów i często puszcza wodze fantazji?

Podsumowując…

Jeśli zdajesz sobie sprawę z tego, że rozwój Twojego biznesu zależy od tego, jak inni postrzegają Twoją firmę… Jeśli zależy Ci na robieniu dobrego wrażenia i budowaniu wiarygodności poprzez spójną komunikację… Jeśli chcesz zbliżyć się i upodobnić do Twoich klientów, bo wiesz, że chętniej zakochujemy się w tym, co nas przypomina…

…to najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj pochylisz się głębiej nad tematem wykorzystania w praktyce archetypów marki i w ciągu najbliższych dni zadbasz o to, by ujednolicić swoją komunikację, rodzaj przekazów, styl i symbole związane z Twoją firmą. A jeśli nie dziś, to jeszcze w tym tygodniu.

Skąd to wiem?

Widzisz, skoro dotrwałeś do końca tego artykułu, to znaczy, że podjąłeś już decyzję o zmianach.

Zmianach na lepsze.

Tylko takich Ci życzę, Drogi Przedsiębiorco.

Pobierz BEZPŁATNIE (0 zł) poradnik

10 pomysłów na nieoczywistą promocję małego biznesu



  • Poznasz 10 historii sukcesu małych firm, które wcześniej miały problemy z pozyskaniem klientów – te konkretne działania przyniosły im piorunujący wzrost sprzedaży (nawet o 218%!)
  • Dzięki specjalnie przygotowanym pytaniom dostosujesz te pomysły do swojej firmy i konkretnej branży – koniec z martwieniem się o sprzedaż w kolejnym miesiącu!
  • Przestaniesz marnować czas na wymyślanie i testowanie rozwiązań, które są skazane na niepowodzenie.

10pomyslow-form
Pobierając materiały, wyrażam zgodę na otrzymywanie newslettera i informacji handlowych od Coraz Lepszej Firmy.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Paulina Pietrzak-Jaworska

Specjalistka w dziedzinie content marketingu i mediów społecznościowych, która w "wolnej chwili" znajduje jeszcze czas na projektowanie graficzne i tłumaczenia. Pasjonuje się podróżami, językami obcymi i ogrodnictwem. Czasem lubi pobiegać lub zmalować coś fajnego (dosłownie i w przenośni).