Fani formułek matematycznych – 3 700 000 członków. Ludzie, którzy uwielbiają dzielić się zdjęciami widoków zza okna – 2 200 000 osób. Społeczność udająca, że jest wirtualną kolonią mrówek – 1 900 000 użytkowników...
Nie da się ukryć, że grupy na Facebooku to społeczeństwo w pigułce – w każdym z nas drzemie przecież pierwotny instynkt stadny, który pcha nas w kierunku ludzi o podobnych zainteresowaniach (zresztą, nie tylko on – więcej na ten temat możesz przeczytać na naszym blogu).
Nic więc dziwnego, że (według bloga hootsuite.com) na portalu Marka Zuckerberga można doliczyć się już ok. 10 000 000 różnych społeczności, które zrzeszają 1 400 000 000 osób – a na pytanie „jak założyć grupę na Facebooku?” Google wypluwa już ponad 47 000 000 odpowiedzi.
Jeśli i Ty chciałbyś dowiedzieć się, jak utworzyć grupę na Facebooku (albo jak ją usunąć), zapnij pasy. Ruszamy na wycieczkę po świecie wirtualnych społeczności.
Przeczytaj, a zrozumiesz lepiej:
- czym różni się fanpage od grupy,
- jak założyć grupę na Facebooku,
- o czym pamiętać, prowadząc grupę na Facebooku
- i jak usunąć grupę na Facebooku (jeśli jesteś jej administratorem).
Czym różni się fanpage od grupy?
Zacznę od wyjaśnienia kilku kwestii technicznych – na przykład tej, czym różni się fanpage od grupy na Facebooku.
Posługując się analogiami z branży handlowej, powiedzmy, że fanpage przypomina sklep, w którym sprzedawca podaje towar klientom, ale ci mogą go co najwyżej skomentować. Natomiast grupa to bazar, w którym każdy handluje z każdym i wszyscy komentują wszystko, co się rusza.
Gołym okiem widać, że dzięki temu, iż każdy członek grupy może być autorem posta, liczba interakcji będzie w tym miejscu nieporównanie większa niż na fanpage’u. Więcej interakcji to więcej komentarzy i reakcji, a to oznacza jeszcze więcej powiadomień, które trzeba sprawdzić. W efekcie ludzie, chcąc nie chcąc, spędzają w grupach naprawdę sporo czasu. Czyli robią dokładnie to, o co właścicielom tego amerykańskiego serwisu chodzi.
Zresztą, nie tylko jego właścicielom. Grupy na Facebooku to przecież wspaniały sposób na zjednoczenie społeczności wokół marki i jej produktów – również Twoich (jeśli nie wierzysz w potęgę mediów społecznościowych, koniecznie zajrzyj do naszego artykułu poświęconego social mediom w małych firmach).
Zanim jednak założysz swoją pierwszą grupę na Facebooku, zadaj sobie...
Jedno najważniejsze pytanie
Jaki jest jej cel?
Jeśli zastanawiasz się nad uruchomieniem swojej pierwszej grupy, poświęć swój czas na znalezienie odpowiedzi na to cholernie ważne pytanie, które pozwoli Ci wytyczyć ramy Twojej działalności. Bez precyzyjnie obranego kursu Twoja grupa na Facebooku będzie dryfować od przypadku do przypadku. Od postów o kotkach do postów o niczym. Od przypadkowego cover photo do równie przypadkowych wpisów... A to dopiero początek.
Bo widzisz, sam cel to nie wszystko. Równie ważne jest określenie charakteru przyszłej grupy.
Z naszych obserwacji wynika, że istnieją 3 rodzaje grup.
- Pierwsze są stricte „problemowe”, zajmują się wyłącznie rozwiązywaniem jakichś kwestii.
- Drugie mają to samo plus coś jeszcze: zżytą społeczność, której wartości nie da się przeliczyć na pieniądze.
Bo prawda jest taka, że nie da się zwieźć ciężarówkami ludzi na Facebooka, żeby stworzyli coś naprawdę wartego uwagi. Grupa musi mieć swojego dobrego ducha. Tym duchem bywa na początku głównie administrator, ale z czasem mogą go wspomóc niektórzy bardziej charyzmatyczni członkowie. Ale o tym pisaliśmy już przy okazji recenzji książki Tribes. We need you to lead us Setha Godina (którą przy okazji gorąco polecamy!). - Istnieje też trzeci rodzaj: zamknięte grupy, które zakładane są dla pracowników danej firmy. W tym przypadku medium to jest wykorzystywane na przykład jako kanał szybkiego przekazywania informacji pochodzących z góry.
Skoro Ty masz już cel i znasz charakter grupy, pomyśl o tym, co najważniejsze. To…
Strategia grupy na Facebooku
Na początek niech to będzie lista celów, które chcesz osiągnąć w swojej społeczności – może to być na przykład skupienie ludzi wokół produktów, które masz w swojej ofercie albo po prostu zbudowanie określonego wizerunku Twojej firmy. Na tym etapie możesz też wybrać narzędzia contentmarketingowe, z których zamierzasz korzystać podczas tworzenia wpisów.
W następnej kolejności – opracuj harmonogram postów na najbliższy tydzień albo miesiąc (możesz też wykorzystać ten, który znajdziesz pod artykułem). Niech każdy dzień będzie poświęcony innemu tematowi (przy okazji możesz testować też różne dostępne formaty, na przykład zdjęcia, teksty albo webinary pod postacią live’ów). Grupy mają to do siebie, że aby dojść do momentu, w którym jej członkowie zaczną z własnej woli publikować swoje posty (nie mam tu na myśli spamu reklamowego, bo ten pojawia się samoistnie), trzeba najpierw włożyć sporo pracy. Prawda jest taka, że większość ludzi woli konsumować treści niż je tworzyć – i grupy nie są tu żadnym wyjątkiem.
Właśnie z tego powodu weź również pod uwagę posty członków grupy.
Bo widzisz, każda osoba pojawia się w wirtualnej społeczności z jakiegoś powodu. Być może szuka pomocy albo rozrywki, możliwe, że przy okazji chce się czymś pochwalić albo coś zareklamować. Pytanie, „na ile warto otwierać się na inicjatywy członków”, jest trudne. Każdy powinien sam zadecydować o tym, ile wolności chce pozostawić współtwórcom grupy (bo członkowie są de facto takimi właśnie współtwórcami i nie można o tym zapominać).
A skoro jesteśmy już przy temacie wpisów… Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, jak w Facebookowych społecznościach działają mechanizmy odpowiadające za zasięg postów? My też – pogadajmy o tym przez chwilę.
Zasięg postów w grupach na Facebooku
Zauważyliśmy, że w przypadku grup funkcjonują podobne mechanizmy jak na całym Facebooku. Czyli – mówiąc generalnie – algorytmy z Menlo Park nie lubią, kiedy użytkownik porzuca ten serwis. Dlatego posty zawierające linki do zewnętrznych stron mają gorsze zasięgi od tych tekstowych lub tekstowo-obrazkowych.
A najmilej widziane są filmy wgrywane wprost na tę platformę – warto wziąć to pod uwagę, kiedy będziesz tworzył swój pierwszy harmonogram wpisów… I skoro już o nim mowa, przejdźmy do Facebookowej praktyki.
Jak założyć grupę na Facebooku?
To proste. Wystarczy tylko, że zalogujesz się na swoim koncie i wybierzesz ikonkę „+”, którą znajdziesz w prawym górnym rogu Twojej strony głównej. Po jej rozwinięciu kliknij opcję „Grupa” – dla ułatwienia masz je na screenie poniżej.
Po wyborze opcji „Grupa” Twoim oczom powinien ukazać się ekran tworzenia społeczności, w którym możesz wybrać nazwę swojej grupy, określić jej ustawienia prywatności (czyli to, kto będzie miał do niej w przyszłości dostęp) i zaprosić pierwszych użytkowników.
Po prawej stronie ekranu od razu zobaczysz, jak Twoja grupa będzie prezentowała się na ekranie komputera i smartfona. Całość powinna wyglądać mniej więcej tak jak na screenie poniżej – jak widzisz, wygląda to bardzo intuicyjnie, a dodatkowo Facebook poprowadzi Cię za rękę przez każdy z etapów tworzenia społeczności.
W tym miejscu chcielibyśmy Ci przypomnieć, że grupa na Facebooku składa się z kilku kluczowych elementów:
- nazwy,
- administratora / animatora,
- członków,
- atmosfery.
Każdy może przyczynić się zarówno do sukcesu grupy, jak i do jej klęski.
- Jeśli w nazwie nie będzie słów kluczowych – nikt grupy nie znajdzie.
- Jeśli wygląd strony będzie niechlujny, a nazwa mdła jak zupka brokułowa dla niemowlaka – nikogo nie przyciągnie.
- Jeśli administrator nie będzie miał czasu dla swojego „dziecka” – grupa umrze śmiercią naturalną.
- Jeśli do grupy przenikną hejterzy i trolle – rozwalą ją od środka. I to warto zapamiętać raz na zawsze.
A na co kompletnie nie warto zwracać uwagi?
Na pewno na – uwaga – wielkość grupy. A co za tym idzie, również na fakt odchodzenia z niej ludzi, bo to zupełnie naturalny proces. Nie warto też skupiać się zanadto na statystykach. Lepiej dołożyć starań, żeby grupa stała się najbardziej przyjazną strefą na Facebooku, a statystyki zrobią się same.
Zamiast tego lepiej popracuj nad panowaniem i banowaniem – bo dobry admin potrafi bez mrugnięcia okiem skasować obraźliwy wpis albo wyrzucić kogoś agresywnego z grupy. Wiemy, że może to zabrzmieć brutalnie, bo sami też nie wyobrażaliśmy sobie na początku, że można jednym kliknięciem, ot tak, „zlikwidować” człowieka. Dopiero po jakimś czasie zdaliśmy sobie sprawę, że jedna osoba jest w stanie skutecznie zepsuć atmosferę w grupie. A atmosfera, choć pozornie jej nie widać, jest największą wartością w tego rodzaju wirtualnych społecznościach. Następstwa opieszałości administratora mogą być takie, jak w przypadku choroby, na którą lekarz (z dobrego serca) przymyka oko.
A skoro już rozmawiamy o „likwidowaniu”...
Jak usunąć grupę na Facebooku?
Grupa na Facebooku to przedsięwzięcie obliczone na długie miesiące, a patrząc bardziej realnie – na lata. Zakończenie jej działalności, szczególnie jeśli jej członkowie naprawdę zżyli się ze sobą i przyzwyczaili do jej obecności w sieci – nie jest już takie proste.
Jeśli jednak zdecydujesz się na podjęcie tej trudnej decyzji, sfinalizujesz ją, wykonując poniższe kroki (uwaga – tylko administratorzy mogą usuwać grupy na Facebooku):
- wejdź na stronę grupy, którą chcesz usunąć,
- kliknij pozycję „Członkowie” (znajdziesz ją pod cover photo),
- usuń wszystkich członków grupy (zrobisz to, klikając ikonkę „...” obok imienia i nazwiska każdego członka grupy, a następnie wybierając opcję „Usuń członka”),
- po usunięciu wszystkich użytkowników, kliknij ikonkę „...” obok swojego imienia i nazwiska i wybierz opcję „Opuść grupę”.
Po wybraniu tej możliwości Twoim oczom powinna ukazać się informacja o usunięciu grupy. Dla ułatwienia pokazujemy ją na screenia poniżej.
A skoro rozmawiamy już o ewentualnym zlikwidowaniu grupy na Facebooku, pamiętaj, że…
Najlepsze grupy na Facebooku wymagają czasu i wytrwałości
W związku z tym, że prowadzenie wirtualnych społeczności jest przygodą dla długodystansowców, to od razu pojawia się kolejny problem: kwestia wypalenia administratora / animatora.
Widzisz, każdemu moderatorowi prędzej czy później zdarza się zestresować tym, że nie zdoła wymyślić nowego postu (postów) na kolejny dzień. Jak sobie z tym poradzić? Najprościej jest chyba zatrudnić nowego admina. :) Ewentualnie poprosić członków grupy o pomoc i wyrozumiałość. Ludzie, wbrew pozorom, lubią pomagać innym i wykazują się otwartością. Tylko tyle i aż tyle.
Na koniec prosta rada dla tych, którzy chcą założyć grupę. Brzmi ona następująco: jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.
Jeśli włożysz w grupę dużo serducha, tyle samo otrzymasz w zamian. Co najmniej tyle! Jeśli podarujesz ludziom arktyczny chłód, odpłacą Ci się tym samym. Jeśli pomożesz im choćby w drobnych sprawach, oni pomogą Ci w chwili, w której najmniej będziesz się tego spodziewał.
Nigdy o tym nie zapominaj.
Pobierz 30 pomysłów na 30 dni
Twój kalendarz publikacji w mediach społecznościowych
Sprawdź:
- co opublikować na Facebooku jutro, a co w kolejnych dniach,
- jakie wpisy pomogą Ci zdobyć serca klientów w różnych mediach społecznościowych,
- jaki powinien być cel Twoich publikacji.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Paulina Pietrzak-Jaworska
Specjalistka w dziedzinie content marketingu i mediów społecznościowych, która w "wolnej chwili" znajduje jeszcze czas na projektowanie graficzne i tłumaczenia. Pasjonuje się podróżami, językami obcymi i ogrodnictwem. Czasem lubi pobiegać lub zmalować coś fajnego (dosłownie i w przenośni).
Maciej Wojtas
Pomaga rodzicom uczyć dzieci i odkrywać życiowe pasje (zobacz: Wojtas.Academy). Wydaje ebooki edukacyjne dla całej rodziny (zobacz: MaciejWojtas.pl). Chcesz czytać więcej jego tekstów? Zapisz się na ten newsletter.