Firmowa strona internetowa to dziś must have. Zapewne Ty też już ją masz. Świetnie! Zastanawiałeś się jednak, czy Twoja strona jest naprawdę Twoja? Czy spełnia swoje cele? Czy jest bezpieczna i przynosi zwrot z inwestycji? A może przepalasz budżet, płacąc za coś, co nie działa dobrze. Jest jeden sposób, by się przekonać. Sprawdź to!
Przeczytaj, a zrozumiesz lepiej:
- dlaczego warto przeprowadzić audyt swojej strony internetowej,
- gdzie sprawdzić, czy domena serwisu jest zarejestrowana na Ciebie,
- dlaczego powinieneś mieć dostęp do panelu zarządzania serwerem,
- które narzędzia pomogą Ci ulepszyć Twoją stronę.
Poniżej przedstawimy kilka kluczowych kwestii, którym warto się przyjrzeć, by lepiej zrozumieć własną stronę internetową.
1. Domena – Twój adres w sieci
Domena musi być w Twoich rękach. To znaczy, że musi być zarejestrowana na Ciebie. Powinieneś mieć dostęp do panelu zarządzania domeną.
Jak sprawdzić, czy tak jest?
- Ustal, skąd przychodzi faktura za domenę.
- Jeżeli przychodzi z home.pl, nazwa.pl, hekko.pl, dhosting.pl, kei.pl, az.pl czy innej firmy, która specjalizuje się w usługach serwerowych, powinieneś mieć dostęp do panelu klienta. Po zalogowaniu się znajdziesz w nim takie opcje, jak przedłużenie ważności domeny czy zmiana DNS-ów (nazw serwerów).
- Jeżeli nie potrafisz znaleźć panelu logowania, zapytaj o niego firmę, która wystawia faktury.
- Jeżeli odmówią udzielenia dostępu, powinna Ci się zapalić czerwona lampka.
- Koniecznie sprawdź, czy domena jest zarejestrowana na Ciebie. Pomocne są strony typu: Krajowy Rejestr Domen. Powinieneś widnieć tam jako Abonent. Niestety jeśli domena jest zarejestrowana na dane firmy, która wystawia Ci faktury, to wszystko zależeć będzie od jej dobrej woli.
- Jeżeli domena jest zarejestrowana na Ciebie, możesz przenieść ją do innego rejestratora. W tym celu należy uzyskać kod AuthInfo. Proces uzyskania tego kodu jest różny u różnych dostawców.
2. Hosting – miejsce, gdzie fizycznie są pliki Twojej strony i poczty firmowej
Powinieneś mieć swobodę w dodawaniu nowych skrzynek pocztowych, subdomen czy zakładaniu kont FTP.
Jeżeli usługodawca odmawia podania dostępów administracyjnych, najprawdopodobniej trzyma wielu klientów na jednym koncie hostingowym. Czy to źle? Zdecydowanie tak.
- Po pierwsze brak dostępu do serwera uniemożliwia pełne wykonanie części usług, np. optymalizacji strony, konfiguracji serwera, zabezpieczenia.
- Po drugie, jeszcze gorsze, Twoja witryna, nawet jeśli dobrze ją zabezpieczyłeś, jest narażona na infekcje, które mogą mieć inne strony.
Jedźmy dalej!
No dobrze, hosting i domena są w Twoich rękach. Przyjrzyjmy się zatem Twojej stronie. Na które obszary i elementy warto zwrócić uwagę, dlaczego i jak się nimi zająć? Oto lista pytań, które powinieneś sobie zadać.
3. Czy Twoja strona jest skuteczna?
Zastanawiałeś się, po co Ci właściwie Twoja strona? Czy tworząc ją, ustaliłeś jej cel i stale go monitorujesz? Ustalenie celu to jeden z pierwszych etapów projektowania witryny internetowej. Kluczowy, bo wyznacza kierunek prac graficznych i pomaga zdefiniować funkcjonalność.
Dobre określenie celu i zaprojektowanie architektury treści i użyteczności jest ważniejsze niż ładny projekt graficzny. Chodzi przecież o to, by użytkownik wchodzący na Twoją firmową stronę dostał odpowiedź, w czym możesz mu pomóc i jak może kupić lub zamówić produkt czy usługę.
Jak sprawdzić, czy Twoja strona jest skuteczna? Zrób test. Pokaż witrynę znajomym czy rodzinie i zapytaj, co przedstawia. Odpowiedzi mogą Cię bardzo zaskoczyć…
4. Kto trafia na Twoją stronę i co go interesuje?
Google Analytics
Dobrze wiedzieć: kto, skąd i na jakich urządzeniach wchodzi na Twoją stronę. Aby to ustalić, warto zainstalować chociażby darmowe Google Analytics. To narzędzie pokaże Ci m.in.:
- ile osób odwiedza Twoją stronę,
- skąd użytkownicy do Ciebie trafiają,
- i które podstrony są najchętniej odwiedzane.
Masz już te dane? Warto śledzić statystyki i wyciągać wnioski, ulepszając swoją stronę, tak by była jeszcze skuteczniejsza.
Jeśli np. liczba odwiedzających jest niezadowalająca, pomyśl, jak możesz wygenerować większy ruch (np. pozycjonowanie, kampanie AdWords). Jeśli zaś ruch jest spory, ale nie ma przełożenia na sprzedaż, warto poszukać przyczyny. Może strona jest nieatrakcyjna, nieczytelna, kluczowe elementy nie działają albo witryna zbyt długo się ładuje i użytkownicy po prostu wychodzą. Powodów może być wiele. Jeśli będziesz śledził stronę regularnie, statystyki pokażą Ci również zmiany i efekty poszczególnych działań.
Ważnym parametrem analitycznym jest geolokalizacja, czyli ustalenie, skąd są użytkownicy, którzy Cię odwiedzają. Jeśli prowadzisz biznes lokalny, np. zakład fryzjerski w Krakowie, niespecjalnie będą Cię interesowali użytkownicy ze Szczecina czy Gdańska.
Statystyki najchętniej odwiedzanych stron pokażą Ci, co tak naprawdę interesuje Twoich klientów. Możesz się zdziwić! Warto tę wiedzę wykorzystać i dopracować najchętniej odwiedzane strony.
Przykład
Na stronie projektantki wnętrz najchętniej odwiedzaną podstroną wcale nie była ta z ofertą czy warunkami współpracy, lecz portfolio. Zaproponowaliśmy więc dodanie sekcji z CTA (wezwanie do działania). Dzięki temu klienci mogli od razu skontaktować się z właścicielką, bez konieczności przeklikiwania się przez witrynę w poszukiwaniu kontaktu.
Facebook Pixel
Jeśli prężnie działasz na Facebooku i sprzedajesz przy jego pomocy, koniecznie poznaj Facebook Pixel. Zyskasz dzięki niemu możliwość wprowadzania reklam remarketingowych w tym serwisie.
5. No dobra, a co na to Google?
Tutaj pomocne okaże się Google Search Console, które pokaże Ci, jak Twoją stronę widzi Google. Zobaczysz m.in.:
- z wyszukiwania jakich fraz trafiają do Ciebie użytkownicy – przekonasz się, czy frazy, z których masz ruch, są dla Ciebie pożądane,
- stan zaindeksowania (liczbę adresów, problematyczne adresy) – pomoże Ci znaleźć puste strony, strony blokowane itp.,
- zgłoszone mapy strony – zgłaszanie map strony pomoże wyszukiwarce Google lepiej zaindeksować stronę, co przełoży się na wyższą pozycję,
- elementy do ulepszenia na urządzeniach mobilnych – dowiesz się, co zmienić w wersji mobilnej, by strona była skuteczniejsza.
Narzędzie wyświetli również alerty, jeżeli z Twoją stroną coś będzie nie tak.
Sprawdź również, jak wygląda Twoja strona w wyszukiwarce, wpisując: site:twojadomena.pl. Zobaczysz wtedy wszystkie indeksowane przez Google zasoby z Twojej witryny. Dowiesz się, czy wszystkie ważne dla Ciebie podstrony są widoczne dla wyszukiwarki. Może się też okazać, że Google zaindeksował (czyli pokazuje w wynikach wyszukiwania) podstrony, których nie chcesz upubliczniać, np. szkice stron – co nie najlepiej działa wizerunkowo. Jednemu z naszych klientów Google zaindeksował nawet treści poufne.
6. Czy Twoja strona w ogóle działa?
Pewnie nie wchodzisz na swoją stronę codziennie. Skąd więc wiesz, czy jest dostępna? Gdy dzwoni życzliwy klient, jest już trochę za późno.
Warto posłużyć się narzędziem, które pomoże to ustalić, np. UptimeRobot czy wspomniane wcześniej Google Search Console, i monitorować ciągłość działania strony. Dzięki temu nie przepalisz budżetu na kampanie, które kierują na nieaktywne witryny.
Często monitoruje się również strony, na które skierowane są działania promocyjne. Pozwala to zweryfikować nie tylko poprawny kod zwracany przez witrynę, ale także kluczowe treści. Najprościej mówiąc, będziesz mógł na bieżąco sprawdzać, czy wszystko na stronie działa jak należy i czy poprawnie się wyświetla. Jest to o tyle istotne, że przy kampaniach typu AdWords płacisz za klik, czyli przejście użytkownika na Twoją stronę czy tzw. landing page (stronę przygotowaną pod konkretną kampanię).
Przykład
Wyobraź sobie taką sytuację: uruchomiłeś kampanię, a strona przestaje działać albo jej treści zostaje podmieniona (np. przez wirus). Tracisz wtedy setki złotych aż do chwili, gdy ktoś odkryje błąd. Monitoring zrobi to natychmiast!
7. Co możesz jeszcze zrobić, by Twoja strona była skuteczna?
Wszystko zależy od tego, jaki cel spełnia dana witryna. Skupmy się na standardowej stronie firmowej, składającej się ze strony głównej, oferty, strony „O nas” i strony kontaktowej.
Adres to nie taka prosta sprawa
Strona może być dostępna pod jednym z tych adresów:
- https://twojastrona.pl
- https://www.twojastrona.pl
- http://twojastrona.pl
- http://www.twojastrona.pl
https vs http
Umieszczone na końcu „s” oznacza, że witryna używa szyfrowanego połączenia. Czy powinieneś takie mieć? Jeżeli na stronie posiadasz formularz, to zdecydowanie tak, ale nawet jeśli nie – to i tak to zalecamy. Istnieje darmowy certyfikat SSL i dzięki niemu będzie możliwe uruchomienie nowego protokołu http2 (dobre hostingi go obsługują), a to z kolei spowoduje przyśpieszenie ładowania strony.
www vs bez www
Dla niedużych serwisów www nie ma znaczenia. Zalecamy adresy bez www, ponieważ są po prostu krótsze. Dopiero przy dużych serwisach stosowanie www jest istotne. Oczywiście nawet wtedy, gdy strona funkcjonuje w krótszej wersji, należy ustawić przekierowanie, by nie tracić użytkowników, którzy z przyzwyczajenia wpisują „www”.
„Jedziesz, Marian!”, czyli szybkość działania ma znaczenie
Oprócz użycia wyżej wspomnianego protokołu http2 istnieje szereg innych czynników wpływających na działanie strony:
- serwer,
- jakość wykonania strony (m.in. wielkość i liczba ładowanych plików),
- optymalizacja obrazów.
Chcesz wiedzieć, jak wypadnie Twoja strona w teście szybkości? Możesz to sprawdzić za pomocą narzędzi GTmetrix lub Think with Google – pokażą Ci one, jak ładuje się Twoja strona w sieci 3G i ilu tracisz przez to klientów.
Pamiętaj, że im szybciej, tym lepiej. No bo kto dziś lubi czekać? W przypadku witryny internetowej długi czas ładowania strony lub jej elementów może spowodować utratę potencjalnego klienta. I nawet największe budżety na kampanie tu nie pomogą.
Wskazówka
Czy wiesz, że im wolniej ładuje się Twoja strona, tym więcej klientów tracisz? Z każdą dodatkową sekundą! Badania przeprowadzone przez Skilled pokazują, że czas ładowania strony wpływa bezpośrednio na konwersję. Dla wartości do 2,4 s jest to 1,9%, a dla czasu powyżej 5,7 s już tylko 0,6%. Aż 47% użytkowników oczekuje wczytania strony w maksimum 2 sekundy.
Responsywność
To tajemnicze słowo oznacza dostosowanie wyświetlanej strony do urządzeń mobilnych.
Czy wiesz, że ponad połowa użytkowników Twojej strony ogląda ją z urządzeń mobilnych, a trend ten cały czas rośnie? Jeszcze kilka lat temu (2013 rok) było to niecałe 10%.
Twoja strona powinna być na urządzeniach mobilnych co najmniej czytelna. Dzięki statystykom sprawdzisz, czy ruch mobilny jest istotną częścią ruchu w witrynie. Warto zadbać o takie detale jak:
- klikalny numer telefonu,
- odpowiednie typy pól w formularzu kontaktowym,
- odpowiedniej wielkości elementy do kliknięcia, aby ułatwić użytkownikom nawigację.
W ocenie responsywności strony pomoże Ci narzędzie Google. Jeszcze dziś możesz wykonać test optymalizacji mobilnej.
Czy to już wszystko?
Jasne, że nie Jest wiele tajników, które warto poznać. Jeśli jednak prześwietlisz swoją stronę w sugerowanych obszarach, wyciągniesz wnioski i ulepszysz te elementy, które nie wypadły zbyt dobrze, gwarantuję, że Twoja witryna wyróżni się na tle konkurencji.
Aby Ci to ułatwić, przygotowaliśmy dla Ciebie prostą listę kontrolną. Do dzieła!
Pobierz checklistę
Nie tylko Twoja strona internetowa powinna się wyróżniać świetną jakością spośród konkurencji.
Przede wszystkim musisz znaleźć coś, co wyróżni Twoją firmę spośród wszystkich innych podobnych firm.
Dzięki temu będzie Ci się prowadziło biznes nieporównywalnie łatwiej, mnóstwo przeszkód po prostu zniknie.
Pod tym artykułem znajdziesz prosty formularz. Podaj w nim swojego maila, a wyślemy Ci za darmo (0 zł) Strategiczną Kartę Wyróżnienia, dzięki której znajdziesz swój wyróżnik.
Zrób to teraz, od razu, żeby nie męczyć się z klientami, którzy patrzą tylko na cenę.
Pobierz Strategiczną Kartę Wyróżnienia
Ze Strategiczną Kartą Wyróżnienia zyskasz za darmo (0 zł):
- 7 prostych pomysłów, które uczynią z Ciebie branżowego giganta,
- 18 inspirujących przykładów, jak sprytnie wyprzedzić konkurencję,
- specjalnie przygotowane narzędzie, dzięki któremu klienci przestaną patrzeć tylko na cenę.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Agnieszka Szwed
Od 2009 roku wspólnie z mężem prowadzi biznes gootek.pl.
Uwielbia spotkania z ludźmi, poznawanie ich historii i potrzeb. Jako osoba, którą fascynują idee i świeże spojrzenie na znane wyzwania, uwielbia rozwijać nowe biznesy, tworzyć nietuzinkowe kampanie.
Wraz z mężem Dawidem uczestniczą w Programie Rozwoju CorazLepszaFirma.pl niemal od początku, tworząc Coraz Lepszego Gootka.
Dawid Szwed
Od 2009 roku wspólnie z żoną prowadzi biznes gootek.pl.
Dawid jako „mózg” firmy planuje rozwój, czuwa nad procesami i zespołem. Uwielbia ulepszać rzeczy i dążyć do optymalnego działania. To on zadba, by Twój projekt był przygotowany zgodnie z najlepszymi praktykami.
Wraz z żoną Agnieszką uczestniczą w Programie Rozwoju CorazLepszaFirma.pl niemal od początku, tworząc Coraz Lepszego Gootka.