Najpierw czujesz lekką irytację.
Denerwują Cię ludzie, którzy do tej pory tego nie robili. Masz wrażenie, że się zmienili na gorsze.
Potem coraz więcej spraw zaczyna Ci się wymykać z rąk i musisz nadganiać. Zaczyna Ci brakować czasu.
Z czasem zaczynasz odczuwać narastające zmęczenie. Słabo śpisz, bo coraz więcej spraw jest "na wczoraj" i nie dają Ci spokoju dzień i noc.
I w końcu dostrzegasz, że coraz gorzej sobie radzisz ze swoimi obowiązkami.
To już nie ten człowiek, co stworzył tę firmę. Gdzie podziały się Twoje zdolności, wigor, energia, chęć działania, zdobywania świata, zmiatania konkurencji z rynku…?
Jak by ktoś ukradł Ci twoje zdolności.
Wkurzasz się na siebie, że nie jesteś taką osobą, jak kiedyś.
A potem zauważasz coś dziwnego…
Zaczynasz obojętnieć.
Coraz mniej Ci zależy, częściej jest Ci wszystko jedno. Z pełnego energii przedsiębiorcy zmieniasz się w powolne zombie, które szuka swojej ofiary, by przetrwać…
Nie masz ochoty wracać do domu. Myśl o wakacjach Cię przeraża. A jednocześnie czujesz się, jak w pułapce.
Na tym etapie załatwia Cię zwykłe przeziębienie.
Niestety, dopadają Cię poważniejsze choroby, których konsekwencje będą się potem ciągnąć latami - z niektórymi nie da się potem już nic zrobić.
Zakład pogrzebowy zaciera ręce, bo to się zaraz źle skończy.
W ostatnim przebłysku świadomości podnosisz oczy do góry i wołasz:
Jak daleko udało Ci się zajść na tej drodze do samozniszczenia?
Jesteś na etapie lekkiej irytacji, poważnego zmęczenia czy już ogarnia Cię obojętność i totalne zniechęcenie?
Mam dla Ciebie dwie wiadomości.
Zła jest taka, że taka ścieżka prowadzi do śmierci.
Wybacz mi tę dosadność, ale niestety tak jest. Nie piszę tego, by Cię straszyć, ale pokazać, że nie możesz dłużej lekceważyć tych objawów.
Dobra wiadomość jest taka, że możesz zawrócić z tej drogi samozniszczenia.
Chcesz wiedzieć, jak to zrobić?
Porozmawiajmy o Twoim przeciwniku:
Stres działa jak mikrofalówka.
Mikrofale wprawiają cząsteczki w drgania rotacyjne. Energia cząsteczek w wyniku silnego tłumienia drgań rozprasza się i jest przekazywana cząsteczkom podgrzewanego przedmiotu – tym samym rośnie jego energia termiczna i temperatura.
Czujesz to gorąco?
Za chwilę wszystko ostygnie.
Bardzo podobnie jest ze stresem. Rośnie energia, robi się gorąco, wszystko wiruje, ale tylko na chwilę.
Bo gdy kurz opadnie, zostajesz z niczym.
Zostaniesz z niczym.
Oczywiście, to bardzo uproszczony obraz działania i mikrofali, i stresu.
Dlaczego piszę o stresie? Bo to jest jeden z największych złodziei cennej energii, której Ci potem brakuje do działania.
Przyczyn jest wiele, wiadomo, ale musisz nauczyć się radzić sobie ze stresem.
Jest tylko jeden - naukowo sprawdzony - sposób radzenia sobie ze stresem.
Jedyny, który uratuje Cię przed samozniszczeniem.
Nie jest łatwy, jak oddychanie, choć okazuje się, że można zapanować nad stresem tak, by Ci służył, zamiast przeszkadzać.
Tak jak mikrofalówka jest użyteczna pod pewnymi warunkami, tak też jest ze stresem - on nie jest Twoim wrogiem, tylko trzeba nauczyć się trzymać go na smyczy, żeby nie gryzł Ciebie, bliskich i pracowników.
Na pewno nie raz zdarzyło Ci się coś zaczynać?
No pewnie, Twoja firma nie spadła z nieba, to przecież Twoje dzieło.
Ale pewnie wiesz, że około 2/3 firm upada w ciągu 5 lat.
To znaczy, że można źle zacząć… i źle skończyć.
Więc kiedy proponuję Ci nowy początek, to mam świadomość wielu nieudanych "początków".
Może to było odchudzanie, bieganie, siłownia, rzucanie papierosów, czy innego nałogu?
Na początku jest pewne pragnienie, a potem różnie bywa.
Ale ten początek jest inny!
Bo widzisz, my przygotowaliśmy ten kurs tylko dla jednego typu ludzi.
Stara polska maksyma mówi, że jeśli coś jest do wszystkiego, jest do niczego.
Tak samo jest z kursami i szkoleniami. Jeśli ich złote rady są dla wszystkich, to… wiesz, co chcę powiedzieć?
Co działa na "zwykłych" ludzi, nie działa na przedsiębiorców.
Co działa na przedsiębiorców, nie działa na zwykłych ludzi!
Pewnie znasz tak zwane eventy motywacyjne, gdzie punktem kulminacyjnym jest głośna muzyka i zachęta do podskakiwania?
Niech sobie skaczą, my mamy robotę do wykonania. Nie czas na skakanie, gdy trzeba działać.
Bo my jesteśmy przedsiębiorcami.
To inny rodzaj człowieka.
Co innego nas motywuje, napędza i cieszy.
Świat dzieli się na aktorów i statystów.
Aktorzy to są ci, którzy grają jakąś konkretną rolę, to oni są w centrum wydarzeń, to oni decydują o przebiegu akcji.
Natomiast statyści w zasadzie stanowią tło.
Statyści nie biorą życia w swoje ręce, im życie się przydarza. Nawet w sposobie mówienia to widać: aktor rzadko mówi "może się uda" czy "może jakoś to będzie".
Aktor bierze odpowiedzialność, podejmuje działanie, nie czeka na to, by los decydował za niego. Aktor mówi "ja zrobię", a nie "jakoś to będzie".
Może ten podział jest brutalny i mało poprawny politycznie, ale popatrz wokół siebie... czy tak nie jest?
Więc wracając do naszego tematu zmęczenia i odzyskiwania energii.
Mam do Ciebie jedną prośbę:
Jeśli masz problem z siłą do działania i widzisz, że zmierzasz "donikąd", to mamy robotę do wykonania.
Tym się różni ten kurs dla przedsiębiorców od wielu innych.
Tam obiecują cuda, głaszczą po główce i mówią: jakoś to będzie.
A tu dostaniesz konkretne zadania do wykonania, bo jako przedsiębiorca wiesz, że nic się samo nie zrobi.
Teraz się okaże, czy jesteś statystą, czy przedsiębiorcą z krwi, kości i duszy. Duszy, która nie znosi nieróbstwa i bylejakości. Ambitnej duszy zdobywcy.
Działamy?
Znasz to powiedzenie?
Otóż dotyczy nie tylko ryb.
Dotyczy także ludzi, a już szczególnie tego szczególnego rodzaju ludzi, jakimi są przedsiębiorcy.
Nie wiem, czy wiesz, ale większość energii cieplnej ucieka ludziom przez głowę, dlatego trzeba ją chronić czapką. Okazuje się, że dotyczy nie tylko ciepła fizycznego.
Większość energii ucieka Ci przez głowę.
Pomogę Ci odzyskać kontrolę nad swoimi myślami.
Obalimy władzę 5 mitów na temat motywacji.
Uwolnię Twoją głowę od 5 głupich koncepcji, które wprowadzają w błąd i przez nie tracisz energię.
Jeśli wyeliminujemy motywacyjne podskakiwanie, to co nam pozostanie? Medytacja?
Otóż nie, jest coś głębszego.
Zamiast płytkiej motywacji nauczę Cię czegoś ważnego.
Każdy problem ma swoją przyczynę, a solidny dom buduje się na mocnym fundamencie.
Tu odkryjemy fundamenty Twojej motywacji i energii do działania.
Zrobimy to raz, a dobrze, by nie trzeba było tego pompować jak koła z uciekającym powietrzem. Nie trzeba będzie się już zatrzymywać, by dojechać do celu.
Poznasz najbardziej zadziwiającego psychiatrę z Wiednia, który odkrył coś bardzo niezwykłego.
Jedno z ćwiczeń prawdopodobnie Tobą mocno wstrząśnie.
Ale to niezbędny restart systemu.
Wiesz, co mam na myśli? Czasem komputer tak muli, że nic nie pomaga i trzeba go zrestartować, a wtedy działa, jak nowy. To samo musimy zrobić z Tobą…
Niektórzy myślą, że najważniejsze jest zarządzanie czasem lub bardziej poprawnie - sobą w czasie.
Tylko że na czas nie masz wpływu, a na swoją energię już tak.
Dlatego chcemy Cię nauczyć zarządzania swoją energią.
Znasz słowo "zarządzać"?
To teraz zaczniesz zarządzać energią i ona będzie Ci posłuszna. To znaczy będzie na Twoje usługi i już nigdy jej nie zabraknie na to, co naprawdę dla Ciebie ważne.
Najlepsze jest to, że masz więcej źródeł energii, dostępnych dosłownie od zaraz, tylko potrzebujesz kilku sprawdzonych wskazówek, jak z tego korzystać.
Zmęczenie już Cię nie pokona.
I tu spotka Cię niespodzianka.
Bo usłyszysz ulubione zdanie wszystkich mężczyzn: Kochanie, wyrzuć śmieci!
Tu zobaczysz, jak sobie radzić ze stresem - poznasz jeden naukowo dowiedziony sposób i od tej pory wszystko stanie się dla Ciebie łatwiejsze. To nie slogan, tylko eliminacja trucizny, jaka zalega w Twoim organizmie i pożera energię, której Ci brakuje.
Tu poznasz też fizjologiczną zasadę zachowania energii. Gdy ją zaczniesz stosować, przestaniesz zatrzymywać się w połowie drogi do celu…
Na tym etapie dam Ci też dwa koła ratunkowe na sytuacje, gdy nagle coś się dzieje i potrzebujesz szybkiego uspokojenia i działania. Spokojnie, masz przy sobie to, co będzie potrzebne do tego ćwiczenia. A nawet w sobie…
Co nietypowe, otrzymasz od nas 22 sposoby na wypalenie zawodowe.
Nie po to, by je stosować, ale by unikać tego, co prowadzi do irytacji, złości, zmęczenia, obojętności i w rezultacie do zatrzymania akcji serca…
To będzie na serio moduł ratujący życie.
Bardzo nietypowy krok.
Porozmawiamy o Twoich relacjach w rodzinie.
Co to ma wspólnego z prowadzeniem firmy?
No sorry, ale czy tylko dla siebie to robisz? No nie. Więc to, co dotyczy Ciebie, dotyczy wszystkich.
I dla nich jest ważne, czy wracasz wypruty z roboty i burczysz na wszystkich, czy radośnie witasz się z dziećmi i swoją drugą połową, ciesząc się z powrotu do domu.
Bo odpowiadasz nie tylko za firmę, ale i za bliskich.
A jeśli masz to "gdzieś", to powiem to inaczej:
Chcesz, by bliscy dodawali Ci energii, czy ją podkradali?
No, to pokażę Ci kilka metod na to, by wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
To będzie bardzo osobisty moduł, bardzo.
Ale kto wie, czy nie najważniejszy w całym tym szkoleniu?
Brak motywacji i energii do działania, to jedna z najbardziej niszczących sił w życiu przedsiębiorcy.
To szkolenie pokazuje, jak tę siłę odwrócić na swoją korzyść.
Póki nie jest za późno.
Bo to zawsze zaczyna się od Ciebie i przechodzi na otoczenie.
Najpierw Ty zwalniasz… a potem zwalniasz pracowników.
Czy dziś tempo Twoich działań rośnie, czy spada?
Więc zanim będzie za późno, weź ten kurs i nabieraj energii do działania, zamiast opadać z sił.
Najniższa promocyjna cena w ciągu ostatnich 30 dni: 297 zł. Najniższa cena bez promocji w ciągu ostatnich 30 dni: 497 zł
Monika w bardzo młodym wieku została regionalnym dyrektorem jednej z największych fundacji w Polsce. Jak sama mówi - nie miała wtedy odpowiedniej wiedzy i umiejętności - ale nadrabiała to katorżniczą pracą.
Po kilku latach dostała propozycję zostania dyrektorem w administracji państwowej i zarządzania ponad setką osób...
Pracowała całe dnie, była bardzo skutecznym menedżerem, ale to wszystko odbywało się kosztem całego jej świata... zdrowia, relacji z najbliższymi ludźmi.
Osiągnęła w młodym wieku spektakularny sukces i zapłaciła za niego ogromną cenę...
Któregoś dnia po prostu nie była w stanie podnieść się z łóżka...
Samo porzucenie tej pracy i spowolnienie życia nie wystarczyło... Potrzebne było solidne leczenie, a do dziś - mimo upływu lat - wciąż zmaga się z chorobą autoimmunologiczną, która była skutkiem wypalenia zawodowego.
I żeby było jasne - mówię tu o prawdziwym wypaleniu zawodowym, a nie tym, co dziś niektórzy wypaleniem nazywają, nie mając pojęcia, o co naprawdę chodzi.
Bo nie chodzi o jakąś drobną formę zmęczenia i znudzenia dzisiejszą pracą. Chodzi o stan, gdy wszystko szwankuje, a nie masz siły wstać z łóżka.
Monika tego doświadczyła, a w tamtym czasie brakowało specjalistów, którzy mogliby jej profesjonalnie pomóc.
Dlatego sama zgłębiała wiedzę na ten temat... i dziś pomaga innym ludziom w radzeniu sobie w podobnej sytuacji. Współzałożyła nawet fundację Slowlajf, która zajmuje się przeciwdziałaniu wypaleniu zawodowemu.
Nie znam lepszej osoby, która mogłaby także Tobie w tym pomóc.
Dlatego gdy wielu Klientów prosiło mnie, byśmy zrobili szkolenie o motywacji, to poprosiłem Monikę, abyśmy stworzyli je razem.
Pewnie zastanawiasz się nad taką kwestią:
„Jaką mam pewność, że to szkolenie naprawdę mi pomoże?”.
Jest tylko jeden sposób na to, by się o tym przekonać.
Zamów dostęp do tego szkolenia, poznaj ten System i przekonaj się osobiście, jak to jest spojrzeć na swoją firmę w nowy sposób.
Masz aż 90 dni na przetestowanie wiedzy zdobytej na tym szkoleniu. Jeśli po tym czasie uznasz, że ta wiedza nie pomogła Ci w wystarczającym stopniu, zwrócimy Ci każdą wydaną na to szkolenie złotówkę.
W ten sposób możesz przetestować tę wiedzę bez żadnego ryzyka.
Najniższa promocyjna cena w ciągu ostatnich 30 dni: 297 zł. Najniższa cena bez promocji w ciągu ostatnich 30 dni: 497 zł